Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Jasio wraca ze szkoły
Jasio wraca ze szkoły i mówi do mamy:
– Mamo , dzieci w szkole mówią, że mam długą szyję.
– Nie gadaj tylko wyjrzyj przez komin czy tato nie idzie.
Przycisz to radio, bo ogłuchniesz córciu!
Przycisz to radio, bo ogłuchniesz córciu!
Dziękuję już jadłam!
Jaka jest ulubiona piosenka adminów?
Jaka jest ulubiona piosenka adminów?
– Chcę oglądać twoje logi-logi, logi, logi.
Kawały o lekarzach Czarny humor
Szpital psychiatryczny
Szpital psychiatryczny.
Lekarze prowadzą zwariowanego pacjenta przez trawnik, który wyrywa się i krzyczy:
– Zostawcie mnie! Zostawcie mnie! Zostałem wysłany przez Boga!
Nagle słychać głos z drugiego piętra:
– Nie wierzcie mu! Nikogo nie wysyłałem!
Jasiu poszedł do sklepu
Jasiu poszedł do sklepu i mówi do sklepowej:
– chcę loda, sok, lizaka, 10 zabawek najdroższych.
– 110zł.
– nie mam tyle.
– to masz mi oddać cenną rzecz.
– oddaję moją mamę.
Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Pierwsza w nocy
Pierwsza w nocy.
Kobieta pyta małżonka:
– Kochany, czy kupisz mi futro?
– Kupię.
– Tak się cieszę!
– Nie ma z czego.
– Dlaczego?
– Bo ja mówię przez sen.
Kawały o blondynce Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Dziennikarz z Europy pyta Eskimosa
Dziennikarz z Europy pyta Eskimosa:
– Czy można u was pracować, gdy temperatura spada poniżej 40 stopni Celsjusza?
– Można, ale wtedy do pracy używamy kobiet.
Dwuletnia dziewczynka na balu
Pewnego dnia mała dziewczynka co ma 2 latka chciała iść na bal przebierańców.
Założyła buty mamy, czapkę, okulary, sukienkę i nałożyła szminkę.
Przed balem poszła do sklepu z mamą po sok.
Gdy wychodziła reporterka powiedziała do dziewczynki:
– Aaa sensacja patrzcie, patrzcie najmniejszy człowiek świata!
Na to dziewczynka mówi:
– Sio, sio mi z widoku wariatko!
Całują się 2 mrówki
Całują się 2 mrówki jedna mówi:
– jesteś słodka
– a Ty kopnięta!
Kawały o mężach Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Kowalski jak co dzień przyszedł spóźniony
Kowalski jak co dzień przyszedł spóźniony do pracy i zbiera ochrzan od szefa:
– Był pan w wojsku, Kowalski?
– Byłem.
– I co tam panu mówił sierżant, jak się pan spóźniał?
– Dzień dobry, panie majorze.
bajka o panterze
bajka o panterze: pan tera wysiada????.
bajka o selerze: mama pierze a ja se leże.
Siedzą dwa słonie na balkonie
Siedzą dwa słonie na balkonie i koń.
Słoń do słonia – może zwalimy konia?