Blondynka spi przed lustrem
Co blondynka robi przed lustrem z zamkniętymi oczami???
Patrzy jak śpi!!!
Co blondynka robi przed lustrem z zamkniętymi oczami???
Patrzy jak śpi!!!
Mężczyzna mając 20 lat kocha wszystkie kobiety.
Mając 30 lat kocha już tylko jedną.
Mając 40 lat kocha znowu wszystkie oprócz tej jednej.
– Dlaczego ostatnio oczy sołtysa wiszą na dębie?
– Bo sołtys powiedział „oczywiście”.
Słonia obleciały komary.
On chcąc się uwolnić wlazł do rzeki.
Wszystkie komary poleciały do góry, poza jednym.
Nagle słychać z góry głos:
– Edek utop sk…syna!.
Kawały o Jasiu Kawały o lekarzach Czarny humor
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
– Panie doktorze, mrówka mi weszła do…, … no wie pan.
– Tak, tak, niech się pani rozbierze.
– Najlepiej będzie, gdy nasmaruję swojego pen*sa klejem, włożę go, mrówka się przyklei i ją wyjmę. – Mówi lekarz.
Baba się zgodziła. Lekarz wkłada i wyciąga, wkłada i wyciąga.
– Co pan robi? – Pyta przerażona kobieta.
– Teraz to ja ją zatłukę!!!
kawały o zwierzętach Czarny humor
Królestwo zwierząt.
Na wzgórzu pod palemką leży lew i tak sobie obserwuje to swoje królestwo.
Nagle w oddali z zagajnika wybiega słoń strasznie zadowolony.
Skacze, wywija trąbą, klaszcze uszami.
Lew tak patrzy i sobie myśli, że to super, że słonie takie szczęśliwe.
Nie mija 5 min z zagajnika wybiega następny słoń również strasznie zadowolony.
Lew dalej się cieszy ze szczęścia swoich podwładnych.
Za chwilę sytuacja znowu się powtarza.
Przy 6 razie lew nie wytrzymał z ciekawości, wstał, przeciągnął się leniwie po czym podchodzi do jednego ze słoni i pyta:
– Ej, słoń powiedz ty mi, z czego wy się tak cieszycie?
Zakłopotany słoń odpowiada:
– Ale wiesz lew… Ja Ci chyba nie mogę powiedzieć
Lew oburzony:
– No wiesz słoń, komu jak komu, ale mnie to raczej musisz.
– No dobra, bo wiesz, bo my tam w zagajniku to małpy ruchamy.
Na co lew:
– No ale co w tym takiego zabawnego, przecież jak już nie ma co to się zawsze małpy rucha.
– Tylko wiesz, zabawne jest to, że jak my się spuszczamy to one pękają!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Nauczyciel muzyki pyta Jasia:
– Jasiu, jaki jest twój ulubiony instrument?
– Dzwonek, szczególnie na przerwę, proszę pana!
– Jak zatopić łódź podwodną, na której znajdują się blondynki?
– Zapukać w iluminator.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Jasio otwiera szafkę ze słodyczami i pyta Małgosię:
– Chcesz Krówkę?
– Nie, dziękuję. Jestem wegetarianką.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Jasiu ubiera na karnawał maskę, aby nikt go nie poznał.
Wyszedł z domu i idzie na karnawał do szkoły.
Przechodzi przez ulicę i nie zauważył jadącej ciężarówki.
Ciężarówka Jasia przejechała, Jasiu trafia do szpitala.
Pyta się Boga:
– Czemu mnie nie uratowałeś?
– Nie uratowałem cię Jasiu, ponieważ nie poznałem cię.
– Dlaczego w Wąchocku ludzie smarują telewizory musztardą?
– Żeby poprawić ostrość
Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Żona robi wyrzuty mężowi:
– Wczoraj miałeś jeszcze 100 złotych, a dziś nie masz już ani grosza. Gdzie się podziały pieniądze?
– Dałem je jednemu staruszkowi. Po prostu nie mogłem mu odmówić.
– Od kiedy jesteś taki hojny wobec nieznajomych? Kim on był?
– Barmanem.