Koleś w restauracji pyta sie kelnera

2020-12-27

Koleś w restauracji pyta sie kelnera:
– Te paszteciki z zająca to są naprawde z zająca?
– Oczywiscie, choc z niewielką domieszka koniny dla smaku!
-A ile jest tego dodatku?
– No tak naprawdę to pół na pół: jeden zając + jeden koń!

Kawały o Alkoholu Kawały o Jasiu

Siedzi facet nad rzeką i łowi ryby

2020-12-27

Siedzi facet nad rzeką i łowi ryby. Nagle słyszy gdzieś w oddali takie ciche
– spierdalaj
Rozgląda się ale wokół ani żywej duszy. Łowi dalej, nagle znów słyszy już głośniejsze:
– Spierdalaj!
Wstał, patrzy wokół. Nic. Podrapał się po czole i siadł znowu. Nagle na środku rzeki zauważa kajak w którym jakiś facet płynie i wiosłuje patelnią. Wędkarz krzyczy:
– Panie! A nie lepiej wiosłem?
A facet w kajaku:
– SPIERDALAJ!

Kawały o policjantach Kawały o mężach Kawały o Jasiu

Pewien żołnierz miał bardzo mały interes

2020-12-26

Pewien żołnierz miał bardzo mały interes. Oczywiście sierżant go za to wyśmiewał. Pewnego dnia, żołnierza wezwano na badania skóry. Po badaniach zaprasza go do siebie sierżant:
– To wy dzisiaj byliście na badaniach?
– Tak jest panie sierżancie, byłem.
– I lekarz kazał się do naga rozebrać?
– Tak jest panie sierżancie, powiedział, że jestem zdrów jak ryba!
– A o huju to ci nic mówił – pyta złośliwy sierżant.
– Aa, o panu nawet nie wspomniał..

Wchodzi facet do restauracji

2020-12-24

Wchodzi facet do restauracji. Ubrany schludnie, ale widać, że ubranie znoszone. Siada przy stoliku i woła kelnera. Ten podchodzi, a facet go pyta:
– Przepraszam, macie rybę?
– Oczywiście. Łosoś, tuńczyk, pstrąg…
– Nie, nie… Ja poproszę jakiegoś mintaja, albo coś takiego… Jak najgorszego i nieświeżego…
Kelner odrobinę się wzdrygnął, ale niewzruszony grzecznie odpowiada:
– W porządku, zaraz ktoś skoczy do marketu.
Facet kontynuuje:
– I proszę ją przygotować w specjalny sposób.
– Słucham?
– Proszę jej nie myć, nie rozmrażać, nie czyścić…
– Ale…
– I dużo soli! – ciągnął dalej facet – Ale tylko z jednej strony! Za to z drugiej strony pieprzu od serca! I Smażyć ją proszę bez oleju! Tak po prostu rzucić na patelnię i przypalić z jednej strony. Za to druga strona ma być kompletnie surowa…
Kelner osłupiały próbuje się wycofać, ale facet go zatrzymuje:
– I jak będzie mi pan rybę podawał, to proszę bez żadnych kurtuazyjnych „smacznego”, „proszę bardzo”; czy innych. Proszę rzucić talerz na stół i warknąć: „Masz i pozmywaj!”
Kelner odwraca się, po czym wypełnia życzenia klienta. Facet ze łzami w oczach wciska mu do kieszeni banknot stuzłotowy i mówi:
– Rozumiesz, kochany, trzeci miesiąc w delegacji… Tak mi się do żony tęskni…

kawały o zwierzętach Kawały o Żonach

W sobotni poranek Zygmunt, zapalony myśliwy, wstał wcześnie

2020-12-24

W sobotni poranek Zygmunt, zapalony myśliwy, wstał wcześnie, żeby wybrać się na polowanie na jelenia(pierwszy raz w sezonie). Zszedł do kuchni,żeby zrobić sobie kawę i ze zdziwieniem zobaczył swoją polującą żonę, Zosię, która w pełnym myśliwskim rynsztunku czekała na niego.
– Co masz zamiar zrobić? ? spytał Zygmunt.
– Jadę z tobą na polowanie.
Mimo ogromnych wątpliwości Zygmunt zdecydował się na zabranie żony. Gdy przybyli na miejsce, Zygmunt usadowił żonę na bezpiecznej platformie na jednym z drzew i powiedział:
– Jeśli zobaczysz jelenia, spokojnie wymierz, a ja przybiegnę jak tylko usłyszę strzał.
Odszedł z uśmiechem na ustach, wiedząc, że Zosia nie trafiłaby do słonia, nie mówiąc o jeleniu.
Nie minęło 10 minut, gdy usłyszał strzał. Szybko zawrócił i gdy zbliżał się usłyszał głos żony:
– Odejdź od mojego jelenia!
Zdziwiony przyspieszył i znowu usłyszał krzyk Zosi:
– Odejdz od mojego jelenia! ? po którym nastąpiły kolejne strzały.
Gdy przybiegł na miejsce, ze zdziwieniem ujrzał mężcyznę z rękami uniesionymi do góry, najwyraźniej mocno przestraszonego, który mówi:
– W porządku, proszę pani. Może pani zatrzymać swojego jelenia, tylko niech mi pani pozwoli wziąć siodło.

Kawały o Alkoholu

Dzwoni kierowca tira do szefa

2020-12-24

Dzwoni kierowca tira do szefa:
– Szefie rozjechałem psa
– Auto całe?
– Całe
– To go zakop i jedź dalej
To go zakopał, ale za chwilę znów dzwoni
– Szefie zakopałem go
– No to po co znowu dzwonisz?
– Nie wiem co z radiowozem zrobić

Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach

Ona i On w bokserkach o śmieciach

2020-12-22

Ona i On.
Kilka lat w wolnym związku. Niedzielne śniadanie, strój tradycyjny – rozciągnięta piżamka i bokserki. Ona pochylona nad kubkiem kawy, On podnosi się leniwie i, grzebiąc sobie w bokserkach, rzuca ospale:
– Wyjdziesz za mnie…
Ona… Zadrżały jej dłonie. Jeszcze nie może uwierzyć, że w końcu się odważył, że dojrzał do decyzji, że nareszcie będą małżeństwem! Cichutko, aby się nie przestraszył i nie domyślił, że czekała na to całe lata, odpowiedziała:
-Tak.
On , nie przestając miętolić bokserek:
– …ze śmieciami, bo zimno i nie chce mi się?

Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu

Wpada koleś w kominiarce do banku ze spluwą i drze się

2020-12-22

Wpada koleś w kominiarce do banku ze spluwą i drze się:
-Na glebę k$!@a wszyscy! To jest napad! Co się gapisz? Ryj do gleby!
Podchodzi do babeczki do okienka:
– Dawaj hajs!
– Ale proszę pana! Tu nie ma pieniędzy!
– Jak to nie ma pieniędzy, to jest bank! Że niby co jest za tym sejfem?
– To jest bank spermy.
– Otwieraj ten sejf!
Babka otwiera i rzeczywiście, po lewej fiolki, po prawej fiolki…
– I co, że to niby sperma?! Pij to szmato!
– Ale, ale jak…
– Pij bo ci ryj rozwalę!
Wypiła, jakoś przełknęła.
– Jeszcze jedną pij!
– Ale, ale jak..
– Pij bo cię rozwalę!
Ta wypiła, chociaż cofnęło jej się, ale wypiła.
Facet nagle ściąga kominiarkę i mówi:
– I co Marysiu? Można? Można!