Grupa A na Euro2012
Grupa A na Euro 2012:
– Lech, Czech, Rus i Zeus.
Grupa A na Euro 2012:
– Lech, Czech, Rus i Zeus.
Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach
Egzaltowana turystka mówi do górala:
– Ależ pan musi być szczęśliwy… patrzy pan na zaślubiny górskich
szczytów z obłokami, widuje pan zachodzące słońce wypijające czar
niknącego tajemniczego dnia…
– Oj widywałem ja, widywałem – przerywa góral – ale już teraz nie piję.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
W klasie Jasia wychowawczyni pyta:
– Jaka waszym zdaniem powinna być idealna szkoła?
A klasa zgodnym chórem:
– Zamknięta!
Dlaczego Święty Mikołaj nie ma dzieci?
Bo spuszcza się do komina.
Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu
Staszek mówi do Franka:
– Kiedy słyszę z rana dzwonienie budzika, to mam wrażenie, że ktoś do mnie strzela.
– I co, budzisz się?
– Nie leżę jak zabity.
Idą dwaj koledzy przez pustynię.
Jeden z nich niesie szybę i mówi:
– Uff jak mi gorąco!
A drugi na to:
– Otwórz sobie okno!
Czy ten zegarek chodzi? – pyta klient zegarmistrza
– Nie, trzeba go nosić.
– Dlaczego domy w Wąchocku były okrągłe?
– Bo córka sołtysa chodziła na róg.
– A dlaczego później poprzerabiali je na kwadratowe?
– Bo córka sołtysa puszczała się na okrągło.
kawały o zwierzętach Kawały o Jasiu
Przechwalają się trzej mali jaskiniowcy:
– Mój ojciec ma na głowie tyle włosów, że gdy chodzi po jaskini, to zamiata nią wszystkie pajęczyny – mówi pierwszy.
– A mój ojciec ma taką długą brodę, że gdy chodzi po jaskini, to zamiata nią wszystek kurz z ziemi.
– To jeszcze nic – mówi trzeci – mój ma takie długie wąsy, że jak gdzieś idzie, to mamuty muszą go mijać na odległość stu metrów!
Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach
Po locie Gagarina rozmawia dwóch Polaków:
– Panie, Ruskie w kosmos polecieli!
– Wszystkie?
– Nie, jeden.
– To co mi pan głowę zawracasz!
kawały o zwierzętach Czarny humor
Ufoludki dowiedziały się, że na ziemi jest takie zwierzę, które pije wodę i daje mleko.
Złapały więc krowę, zaprowadziły nad rzekę, jeden trzymał łeb krowy w wodzie, a drugi pompował ogonem.
Nagle krowa zrobiła kupę i ten, który doił krzyczy do drugiego:
– Wyżej łeb, bo muł zasysa!
Idze miś polarny przez pustynię i myśli sobie:
– Ale tu musiało być ślisko, że tak piaskiem posypali.