Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Mama pyta Jasia o wychowawczynię
Mama pyta się Jasia:
– Podoba Ci się ta nowa wychowawczyni?
– Tak – odpowiada Jasiu. Tylko…
– Tylko co? – pyta mama.
– Tylko ta różnica wieku.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Mama pyta się Jasia:
– Podoba Ci się ta nowa wychowawczyni?
– Tak – odpowiada Jasiu. Tylko…
– Tylko co? – pyta mama.
– Tylko ta różnica wieku.
kawały o zwierzętach Czarny humor
Czerwony kapturek jedzie przez las na swoim rowerku. Nagle zza krzaków wyskakuje wilk i psuje rowerek dziewczynce. Zdenerwowany niedźwiedź widząc cala te sytuacje, mocno się wkurzył i kazał wilkowi zespawać rowerek. Wilk zrobił to i czerwony kapturek pojechał do babci.
U BABCI:
– Babciu a dlaczego masz takie duże uszy??
– Żeby cię lepiej słyszeć kochaniutka…
– Babciu a dlaczego masz takie duże zęby??
– Żeby się ładniej do ciebie uśmiechać…
– Babciu a dlaczego masz takie czerwone oczy??
– Od spawania tego cholernego rowerka!!!
Kawały o Alkoholu Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Późnym wieczorem do domu 10-letniego Jasia puka listonosz.
Jasio mu otwiera.
Listonosz widzi małego chłopca z cygarem w zębach i szklanką whisky w ręku i się pyta:
– Są rodzice?
– A wyglądam tak, jakby byli?
Teściowa wybiera się gdzieś rowerem.
A zięć się pyta:
– Gdzie się teściowa wybiera tym rowerem??
– A na cmentarz.
– A kto rower przyprowadzi?
Przed sklepem długa kolejka.
Nagle ktoś zaczyna się wpychać.
(zaczekaj na swoja kolej) i tak z kilka razy.
CZY MÓGŁBYM W KOŃCU OTWORZYĆ MÓJ SKLEP!
Kawały o Teściowej Czarny humor
Sławny myśliwy pokazuje znajomemu swoje trofea.
Gość zachwycony widokiem licznych poroży, szabli i kłów, nagle
woła:
– W rogu salonu widzę na ścianie głowę uśmiechniętej kobiety!
– To głowa mojej teściowej. Do ostatniej chwili biedaczka
myślała, że chcę ją sfotografować!
Fąfara przez godzinę obserwuje wędkarza, który bezskutecznie stoi z wędką nad brzegiem rzeki i czeka na branie.
– Przepraszam – pyta wreszcie Fąfara – jakie pan łowi ryby?
– Łowi… to za mocno powiedziane. Na razie je karmię.
Z pamiętnika amerykańskiego żołnierza:
Dzień pierwszy. Popiłem trochę z Polakami.
Dzień drugi. Chyba koniec ze mną. Umieram.
Dzień trzeci. Polacy znowu wyciągnęli mnie na wódkę.
Dzień czwarty. Szkoda, że przedwczoraj nie umarłem.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
W klasie Jasia jest komisja. Pani prowadzi łatwą lekcję o literach. Dzieci mają na każdą literę wymyślić wyraz, ale pani była sprytna i pomyślała sobie, że Jasia nie będzie pytać, bo on na k wiadomo co wymyśli, na h i c też.
Lekcja. Dzieci świetnie sobie radzą, aż dochodzą do y. Żadne dziecko się nie zgłasza tylko Jasiu ma rękę w górze. Pani trochę zła, że musi go pytać, mówi:
– No dobrze, Jasiu.
A Jasiu:
– yyy…
Angielski bankier przychodzi do wróżki i mówi:
– Jeśli odgadnie pani o czym teraz myślę, dostanie pani ode mnie tysiąc funtów.
Wróżka zachęcona obiecaną nagrodą, wpatruje się w oczy lorda i mówi:
– Myśli pan o tym, że wynajmie pan grupę irlandzkich terrorystów, którzy wysadzą pański bank w powietrze, a pan wkrótce ogłosi jego upadłość.
Na to lord:
– Nie zgadła pani. Ale proszę wziąć te tysiąc funtów. Poddała mi pani znakomity pomysł!
Kawały o Teściowej Kawały o mężach Kawały o małżeństwie
Co ma żołnierz na tyle?
Żołnierz ma na tyle amunicji, że jak się ożeni to teściowej ni ma.
Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Żona mówi do męża:
– Kochanie podaj mi kawę.
– Ojej, dopiero co usiadłem!
– A co przedtem robiłeś?
– Leżałem!