Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Jasiu dlaczego masz takie same błędy w dyktandzie
Jasiu dlaczego masz takie same błędy w dyktandzie jak Twój kolega? – pyta nauczycielka
– Bo mamy tego samego nauczyciela od polskiego proszę pani!
Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Jasiu dlaczego masz takie same błędy w dyktandzie jak Twój kolega? – pyta nauczycielka
– Bo mamy tego samego nauczyciela od polskiego proszę pani!
Rozmawia ojciec z Jasiem:
– No no, czytałem listę Twoich wymorzonych prezentów i wiem co ci kupię!
– Co?
– Słownik ortograficzny
Kiedy Trabant osiąga największą prędkość?
Podczas holowania!
Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach Czarny humor
Jasiu przychodzi do domu cały podrapany.
Mama się go pyta:
– Jasiu co się stało?
– Wpadłem w krzaki i się podrapałem
– Jasiu, ale krzaki przecież wycięli
– Przewróciłem się na żwirze
– Ale przecież wczoraj zrobili asfalt!
– Kot jest mój i będę go pier**lił czy się to komuś podoba czy nie!
Baśniowa kraina…..
Wchodzi grupa dzieci:
– Oooo popatrzcie rzeka czekolady!!!!!!
Mniam, mniam, pycha!!!
Jedzą, jedzą ……. i jedzą…
Nagle odzywa się faun (Pół człowiek pół owca):
– eeeeeejjjjjj!!!! TO KANALIZACJA!!!!!!!!!
Kawały o Szkole Kawały o Nauczycielach
– Co Ty przyniosłeś w tym futerale na skrzypce? – dziwi się nauczycielka muzyki
– Przecież to pistolet maszynowy!!!
– Ale heca, ojciec poszedł robić skok na bank ze skrzypcami…
– Jak zająć blondynkę na długi czas?
– Zaprowadzić ją do okrągłego pokoju i powiedzieć, żeby usiadła w kącie.
Na polanie siedzi zając i ostrzy nóż.
Przechodzi borsuk i pyta:
– Na kogo ostrzysz nóż, zajączku?
– Na niedźwiedzia.
Przechodzi lis:
– Na kogo ten nóż?
– Na niedźwiedzia.
Przechodzi niedźwiedź.
– Co robisz zajączku?
– a Nic…nic…tak sobie siedzę, nożyk ostrzę i takie tam pierdoły opowiadam….
– Co można dostać w Polsce za złotówkę?
– W Polsce za złotówkę można dostać w pysk od żebraka!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Pani w szkole zadała dzieciom zadanie:
– Kochane dzieci na jutro proszę przygotować coś ciekawego o swojej rodzinie.
Na drugi dzień pani pyta dzieci z zadanego tematu:
Małgosia: Mój tatuś ma niesamowity zawód – jest kosmonautą.
Czesio: A ja mam trzech tatusiów.
Na to Jasio wyciąga z teczki sporej wielkości ogórek, pokazuje go całej klasie i z dumą mówi:
– SZWAGIER.
Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Kowalski wpada do szpitala, bo jego żona rodzi.
Widzi położną i pyta:
– No i jak?
– Ma pan trojaczki.
Kowalski strasznie dumny:
– Ma się rurę, co?
– Może i ma, ale trzeba by ją przeczyścić, bo wszystkie czarne.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Czarny humor
Do szkoły Jasia ma przyjść sanepid.
Każde dziecko miało powiedzieć słowo na „k”.
W końcu przyszedł ten dzień.
Pan z sanepidu pyta jakieś dziecko o słówko, a one odpowiada koń.
Potem drugie mówi kompas.
Aż w końcu Jasiu mówi kamień, ale k**wa wyjebany w kosmos.