Jaka jest najlepsza dziewczyna dla archeologa?
Jaka jest najlepsza dziewczyna dla archeologa?
– Rozkładająca się!
Jaka jest najlepsza dziewczyna dla archeologa?
– Rozkładająca się!
kawały o zwierzętach Czarny humor Śmieszne zagadki
Pewnego dnia Tygrys przechodził sobie w dżungli i usłyszał smutne trąbienie. To Słoń wpadł do jamy wykopanej przez kłusowników. Tygrys szybko pobiegł po Jaguara i wspólnie jakoś wyciągneli biednego Słonia z opresji. Minęło parę dni i Słoń usłyszał smutne nawoływane o pomoc. Pobiegł w to samo miejsce i jakżeby inaczej Tygrys wpadł do tej samej jamy. Słoń szybko wyjął przyrodzenie, wpuścił je do jamy a Tygrys wdrapał się po nim aż do wyjścia i został uratowany. Jaki morał tej historii ? Jak masz duże przyrodzenie to Jaguar ci nie jest potrzebny.
Śmieszne zagadki Kawały o Księżach
Ksiądz do Jasia przy spowiedzi:
– Pamiętaj, grzeszyć można też myślami.
– No niby tak proszę księdza, ale co to za przyjemność…
Mam cukierki. Trzy cukierki dałem Anni i dwa Ewie.
Ile mam cukierków ?
za mało
Kawały o blondynce Śmieszne zagadki
Spotykają się dwie blondynki w pracy. Jedna mówi do drugiej:
– Wiesz, zaoszczędziłam dzisiaj trzy złote.
– Jak to zrobiłaś? – pyta druga.
– A, biegłam za autobusem do pracy.
– Ty, gdybyś biegła za taksówką, to zaoszczędziłabyś 20 złotych!!!
Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach Śmieszne zagadki
Nauczycielka: Powiedz dwa zwierzęta, które można spotkać min. w jaskiniach.
Uczeń: Dźwiedź i toperz.
N: Chyba niedźwiedź i nietoperz
U: A jak nie Dźwiedź i nie toperz to kto?
kawały o zwierzętach Śmieszne zagadki
Mama z synkiem bawi się w zagadki:
– A co robi „hau, hau”?
– Piesek!
– A co robi „miau, miau”?
– Kotek!
– A co robi „pi, pi, pi”?
Synek woła na pomoc tatę:
– Tato! Co robi „pi, pi, pi”?
– Modem, synku!
Na co żona:
– Ty głupi jesteś! „Pi, pi, pi” to robi myszka!!!
– Nie słuchaj, synku. Myszka robi „klik, klik”…
Jak nazywa się namiot, który nie może się rozstawić ?
Impotent
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Śmieszne zagadki
Na lekcji plastyki dzieci rysują sporty zimowe.
Podchodzi pani do Jasia i pyta:
– Jasiu czemu nic nie narysowałeś?
– Nieprawda narysowałem Małysza.
– A gdzie on jest?
– Poleciał.