Zobacz również kategoriie:
Categories
Jest pole truskawek a obok niego zakład psychiatryczny.
Pewnego dnia pole to było nawożone przez traktorzystę.
Z zakładu wychodzi mały chłopczyk i podchodzi do tego traktorzysty i się pyta:
– Przepraszam, a co pan robi?
– Widzisz synu ja nawożę truskawki.
– Aha – i poszedł.
Chwilę potem ten sam chłopczyk podszedł do tego samego traktorzysty z pytaniem:
– Przepraszam, a co pan robi?
– Nawożę truskawki.
– Aha – i poszedł.
I tak 10 razy.
Za 11 pytaniem, gdy ten sam chłopczyk podchodzi do tego samego już wkur***nego traktorzysty z pytaniem – Przepraszam, a co pan robi… traktorzysta odpowiada:
– Posypuję truskawki gównem.
A na to chłopczyk:
– Aha, gównem je pan posypuje, no my posypujemy cukrem, ale my jesteśmy popier***oleni.
if($next != NULL):?>
<< Poprzedni
endif;?>
if($prev != NULL):?>
Następny >>
endif;?>