Przychodzi Jasiu ze szkoły i musi napisać wypracowanie.
Pyta taty:
– Tato, pomożesz mi w wypracowaniu?
– Nie teraz, czytam gazetę
Idzie do mamy i pyta:
– Mamo, pomożesz mi w wypracowaniu?
– Nie teraz jestem zajęta
Idzie do siostry i słyszy za drzwiami:
„Za świnkę w butkach, za świnkę w butkach…”
Idzie do brata i słyszy:
„Za super-mena, za super-mena…”
Idzie do kuzynki i słyszy:
„Do tej świni ?!!!”
Na następny dzień Jasiu siedzi w klasie i pani pyta go:
– Jasiu, przeczytaj swoje wypracowanie
– Nie teraz czytam gazetę…
– Jasiu przeczytaj to wypracowanie!!!
– Nie teraz jestem zajęta
– Jasiu, za kogo Ty mnie uważasz???
– Za świnkę w butkach, za świnkę w butkach…
– A za kogo siebie uważasz???
– Za super-mena, za super-mena
– Jasiu, bo pójdziemy do dyrektora!!!
– Do tej świni???