Młody pisarz zwierza się ojcu
Młody pisarz zwierza się ojcu, że nie wie, jak zatytułować swoją powieść. 
– Są w tej powieści bębny? – pyta ojciec. 
– Nie. 
– A trąby? 
– Nie. 
– To zatytułuj swoją powieść „Bez trąb i bębnów”.
Młody pisarz zwierza się ojcu, że nie wie, jak zatytułować swoją powieść. 
– Są w tej powieści bębny? – pyta ojciec. 
– Nie. 
– A trąby? 
– Nie. 
– To zatytułuj swoją powieść „Bez trąb i bębnów”.