Kawały o Bacy Kawały o Alkoholu Kawały o sąsiadach
Turyści spotykają górala
Turyści,schodzący z Gubałówki spotykają górala. 
Zasapany, mokry od potu, chwiejąc się na nogach, idzie pod górę ciągnąc za sobą kilka metrów grubego, ciężkiego łańcucha. 
– Gazdo! A po cóż wy ciągnięcie ten łańcuch? 
– Przecie go, krucafuks, pchoł nie bede!!!