
Categories
Jaś wraca dzisiaj z guzem na czole.
– Jasiu! – pyta mama – co ci się do jasnej cholery stało?!
– To od myślenia.
– Jak to?
– Bo myślałem, że Kacper nie trafi we mnie kamieniem.
Jaś wraca dzisiaj z guzem na czole.
– Jasiu! – pyta mama – co ci się do jasnej cholery stało?!
– To od myślenia.
– Jak to?
– Bo myślałem, że Kacper nie trafi we mnie kamieniem.