Dowcip: 689. Idzie pani z miasta na Gubałówkę, ale nie wie która godzina. Widzi bacę miotającego gnój i nie wie jak się go spytać...Read More... Zobacz również kategoriie:
Categories
Kawały o Bacy O turystach Wszystkie z przekleństwami

Idzie pani z miasta na Gubałówkę, ale nie wie która godzina.
Widzi bacę miotającego gnój i nie wie jak się go spytać o godzinę. Myśli czy proszę pana czy góralu…
– Panie gnojarzu, która godzina – pyta w końcu
Baca spojrzał w niebo, potem na cień padający od wideł i też nie wiedział jak odpowiedzieć czy proszę pani, czy lasko…
– 12 Ty k*rwo z miasta!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *