Blondynka mówi do męża
Blondynka mówi do męża:
– Wiesz, co? Ty nigdzie nie zabierasz mnie na żadne wycieczki, do kina, na basen.
Mówiła jeszcze różne inne głupoty po czym mąż:
– O ho ho! A kto cię zabrał do szpitala ze złamaną ręką 3 lata temu?
Blondynka mówi do męża:
– Wiesz, co? Ty nigdzie nie zabierasz mnie na żadne wycieczki, do kina, na basen.
Mówiła jeszcze różne inne głupoty po czym mąż:
– O ho ho! A kto cię zabrał do szpitala ze złamaną ręką 3 lata temu?