Do Kowalskiego przyjechała teściowa
Do Kowalskiego przyjechała teściowa. Pewnego dnia Kowalski przyszedł od lekarza, rozrywa koszulę i krzyczy:
– pluj!!!
– po co?
– bo lekarz kazał jadem żmii smarować się.
Do Kowalskiego przyjechała teściowa. Pewnego dnia Kowalski przyszedł od lekarza, rozrywa koszulę i krzyczy:
– pluj!!!
– po co?
– bo lekarz kazał jadem żmii smarować się.