Elegancko ubraną panią zaczepia żebrak i prosi o pomoc finans
Elegancko ubraną panią zaczepia żebrak i prosi o pomoc finansową:
– Od kilku dni nic nie jadłem
– Mój Boże – wzdycha z zazdrością kobieta.
– Chciałabym mieć tak silną wolę.
Elegancko ubraną panią zaczepia żebrak i prosi o pomoc finansową:
– Od kilku dni nic nie jadłem
– Mój Boże – wzdycha z zazdrością kobieta.
– Chciałabym mieć tak silną wolę.