Facet u lekarza:- Panie doktor…
Facet u lekarza:
– Panie doktorze, mój członek jest jak szalony koń…
– To znaczy?!
– Mówię mu „Stój!”, a on nie chce stanąć…
Facet u lekarza:
– Panie doktorze, mój członek jest jak szalony koń…
– To znaczy?!
– Mówię mu „Stój!”, a on nie chce stanąć…