Idzie Czerwony Kapturek przez las
Idzie Czerwony Kapturek przez las.
Nagle wyskakuje wilk i gwałci ją.
Czerwonemu kapturkowi to się spodobało, więc i on zgwałcił wilka raz… i jeszcze raz… i jeszcze raz.
Nagle wilk wrzasnął:
– Aaa! Zostaw mnie wreszcie.
– Myślałam, że ci się to podoba.
– A ja myślałem, że tego nie lubisz i oddasz mi koszyk po dobroci.