Kasa biletowa w kinie. Pani w kasie sprzedaje bilety na kryminał

2025-09-10

Kasa biletowa w kinie. Pani w kasie sprzedaje bilety na kryminał i przy tej okazji proponuje różnego rodzaju dodatki.
Tak więc jakiś koleś kupuje bilet no i taki dialog:
Bileterka:
– A może wodę jeszcze Pan kupi?
– Nie dziękuję.
– To orzeszki może?
– Też nie, dziękuję.
– To chociaż lody niech Pani weźmie.
Koleś zdenerwowany:
– Nie. Nie chcę. Już mówiłem przecież!
Koleś odchodzi od kasy.
Bileterka niepocieszona wystawia głowę przez okienko i jak gdyby nic:
– A mordercą jest szofer!