Mama do Jasia
Mama do Jasia.
– Synku, miałeś wrócić z podwórka o siódmej wieczorem, a jest dziewiąta!
– Przepraszam mamusiu. Bawiliśmy się w pociąg i przyjachał z 2 godzinnym opóźnieniem.
Mama do Jasia.
– Synku, miałeś wrócić z podwórka o siódmej wieczorem, a jest dziewiąta!
– Przepraszam mamusiu. Bawiliśmy się w pociąg i przyjachał z 2 godzinnym opóźnieniem.