– Mamo! Mamo! – krzyczy synek na podwórku
– Mamo! Mamo! – krzyczy synek na podwórku.
Matka wychyla się z okna:
– Czego chcesz pieroński mozolu?
– Tomek nie chciał uwierzyć że masz zeza.
– Mamo! Mamo! – krzyczy synek na podwórku.
Matka wychyla się z okna:
– Czego chcesz pieroński mozolu?
– Tomek nie chciał uwierzyć że masz zeza.