Na budowie Kowalski lata w te i z powrotem z pustą taczką
Na budowie Kowalski lata w te i z powrotem z pustą taczką.
Widząc to kierownik pyta:
– Co tak z tą pustą taczką latacie?
– Panie kierowniku – mówi Kowalski – taki zapierdol, że nie ma kiedy załadować.