Babciu, jak Ci smakował cukierek?
– Babciu, jak Ci smakował cukierek?
– Bardzo dobry.
– Dziwne! Ania go wypluła, pies go wypluł, a Tobie smakował…
– Babciu, jak Ci smakował cukierek?
– Bardzo dobry.
– Dziwne! Ania go wypluła, pies go wypluł, a Tobie smakował…
Kawały o Babci Kawały o Pijakach Kawały o małżeństwie
Starsza kobieta sprzątając strych znalazła pełną, zakurzoną butelkę. Z grubsza ją przeciera i odczytuje, że na butelce napisane jest:
„Kon jak”.
Myśli sobie pewnie koniak.
Schodzi ze strychu i mówi do dziadka:
– Dziadek patrz co znalazłam. Pełna buteleczka koniaku. Pewnie stara.
Dziadek na to:
– To dawaj ją opędzlujemy.
Wypili całą butelkę, poszli do łóżka i figlowali aż do rana.
Rano dziadek mówi do babki:
– Babka co to za butla była?
Babka przeciera butelkę do końca i czyta:
– Koń jak nie może dwie krople na wiadro.
– Tato, czemu babcia biegnie zygzakiem?
– Cicho być i podawaj naboje!
Rozmawiają trzy Babcie i jedna mówi:
-Mój wnuczek na pewno będzie ogrodnikiem bo cięgle robi coś ze mną w ogrodzie.
Na to druga:
-A mój na pewno będzie lekarzem bo ciągle zawija lalki bandażem.
Na to trzecia:
-A mój wnuczek to będzie pilotem bo ciągle moczy szmatę w benzynie wącha ją i krzyczy „Babciu ale odlot!!’ ;b
Kawały o Babci Kawały o lekarzach
Staruszka przychodzi do lekarza na badania kontrolne.
– No i jak się czujecie, babciu? – pyta lekarz.
– Znacznie lepiej, ale mam pytanie: czy mogę już zacząć wchodzić po schodach?
– Tak babciu.
– To chwała Bogu, bo to wchodzenie do mieszkania na trzecim piętrze po rynnie strasznie mnie męczyło.
Jasiu idzie się wykąpać, ale bardzo szybko wybiega z łazienki.
– Jasiu co się stało? – pyta mama
– W naszej wannie coś jest pomarszczonego
– Jasiu przecież przyjechała do nas babcia i się kąpie
– Ojej będę miał uraz do końca życia.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
– Panie doktorze mam duży problem!
– Proszę mówić i się nie krępować.
– No dobrze, bo jak zdejmuję biustonosz to mi piersi do góry idą a jak zakładam to na dół!
Lekarz kazał pokazać.
Po kilkunastu razach kobieta w końcu pyta:
– Panie doktorze i co? Co mi jest?
– Powiem pani szczerze, nie mam bladego pojęcia ale to jest cholernie zaraźliwe!
Kawały o Babci Kawały o lekarzach
Przychodzi baba do lekarza :
– Panie doktorze źle się czuję.
Lekarz zbadał babę:
– Niech pani codziennie rano na czczo wypija jedno jajko.
– Panie doktorze, ale ja nie znoszę jajek.
– A kto je pani każe znosić?
Kawały o Babci Kawały o Jasiu Czarny humor
Idzie czerwony kapturek przez las do babci i myśli:
– Oj, żeby tylko nie spotkać wilka bo jak mówiła babcia pewnie mnie zgwałci.
Nagle zza krzaka wyskakuje wilk.
Czerwony kapturek przerażony tym, co się zaraz stanie, powoli ściąga majtki.
Wilk na to:
– A ty co? Srać tu przyszedłeś? Dawaj koszyczek!
Kawały o Babci Kawały o Pijakach Czarny humor
II Wojna Światowa.
Hitlerowcy zagnali wszystkich mieszkańców wsi w jedno miejsce i oznajmiają:
– Mężczyźni pójdą do obozu, młode kobiety wywieziemy na roboty, a stare zgwałcimy i wypuścimy.
Jakiś młody chłopak prosi:
– Moja babka ma 80 lat. Nie gwałćcie jej.
Babka:
– Trzym mordę szczeniaku. Wojna ma swoje prawa.
Kawały o Babci Kawały o Bacy Kawały o mężach
Baca kocha się w nocy z żoną.
W pewnym momencie przydusił jej warkocz:
– Warkoc Jędruś, warkoc!
A Jędruś na to:
– Wrrrrr…
Przychodzi babcia do urzędu skarbowego, złożyć PIT.
Urzędniczka sprawdza i mówi:
– Właściwie wszystko jest dobrze tylko brakuje Pani podpisu
– Ale jak ja mam się podpisać?
– No tak jak się Pani zawsze podpisuje.
Babcia bierze długopis i pisze:
– Całuję was gorąco babcia Aniela.