Stoją dwie blondynki na balkonie i jedna mówi do drugiej
Stoją dwie blondynki na balkonie i jedna mówi do drugiej:
– Patrz, mój Franek wraca do domu z bukietem róż. Będę musiała dać mu dupy.
– A co, nie macie wazonów?…
Stoją dwie blondynki na balkonie i jedna mówi do drugiej:
– Patrz, mój Franek wraca do domu z bukietem róż. Będę musiała dać mu dupy.
– A co, nie macie wazonów?…