Jaś chwali się koledze:
– Chodzę z Małgosią, bo jest zupełnie inna niż pozostałe dziewczyny.
– A co w niej innego?
– Ona jedna chce ze mną chodzić!

Młoda nauczycielka zaraz po studiach po raz pierwszy przyszła do nowej pracy. Na jej lekcję pokazowa przyszedł dyrektor i usiadł w ostatniej ławce za Jasiem. Młoda nauczycielka odwróciła się i napisała na tablicy zdanie "Ala ma kota"
– Dzieci, proszę przeczytać zdanie które napisałam.
– Tylko Jasio się zgłasza
– Tak Jasiu?
– Ale ma tyłek!
Nauczycielka zaczerwieniona:
– Jasiu, dostajesz uwagę!
A Jasiu zdenerwowany odwraca sie do tyłu i mówi:
– A ty jak nie wiesz, to nie podpowiadaj!!!

JASIO MÓWI DO TATY W ZOO:
– TATO PATRZ TOPERZ
– NIETOPERZ – ODPOWIADA TATA.
– JAK NIE TOPERZ TO NIE WIEM CO.

Na lekcji biologi pani pyta Jasia:
– Jasiu z czego składa się serce?
– z dwóch komór, dwóch przedsionków i nóżek.
Na to zdziwiona pani:
– Jak to z nóżek?
– No w nocy słyszałem jak tata mówi: „serduszko rozłóż nóżki”.

Dwóch mądrali wyjeżdża na kemping.
Wieczorem kładą się do namiotu.
W środku nocy jeden budzi drugiego i mówi:
– Jasiek! Spójrz w górę i powiedz co widzisz?!
– Widzę nieskończoność gwiazd.
– I co to znaczy?!
– Że jutro będzie ładna pogoda.
– No co TY?! Gwizdnęli nam namiot!

Jasio wbiega do domu zadyszany i mówi:
– mamo pani mnie dzisiaj wyróżniła
– tak a w jakiej sprawie?
– bo powiedziała, że cała klasa to matoły a ja im przewodzę

Kolega pyta Jasia:
– Jasiu, za co masz ten dyplom?
– Za to, że śpiewałem.
– A ten medal?
– Za to, że przestałem śpiewać.

Jasiu, dlaczego masz w dyktandzie te same błędy, co twój kolega?
Bo mamy tego samego nauczyciela języka polskiego.

Jasio idzie ulicą z pingwinem.
Spotyka kolegę a kolega do niego:
– Gdzie idziesz z tym pingwinem?
– Nie wiem przybłąkał się
– To idź z nim do zoo.
Jasio wraca z pingwinem i znowu spotyka tego samego kolegę:
– Znowu z pingwinem?
– Byliśmy w zoo a teraz idziemy do kina.

Ksiądz pyta Jasia:
– Jasiu, co się stanie jeśli naruszysz jedno z przykazań?
Jasiu na to:
– Zostanie jeszcze 9

Jasiu szedł rano do szkoły, zauważa wędkarza łowiącego ryby i postanawia zapytać go czy biorą:
– Bierze co?
– Tak, kurwica.

Jest spotkanie do pierwszej komunii św.
Ksiądz rozdaje poświęcone różańce.
Jasio w końcu dostaje swój i zaczyna się nim bawić.
Ksiądz do Jasia:
– Jasiu nie wolno bawić się różańcem.
– Dlaczego?
– Bo w każdym tym koraliku jest aniołek.
– No to aniołki! Karuzela.