Kawały o Jasiu
Najlepsze kawały o Jasiu. Popraw swój humor z kawałami o Jasiu. Codzienna dawka dobrego Humoru o Jasiu. Najlepsze żarty o Jasiu w Internecie. Czytaj, śmiej się i oceniaj najlepszy humor o Jasiu w sieci.
Wraca Jasio zapłakany ze szkoły.
Mama się go pyta:
– Dlaczego płaczesz?
– Bo w szkole była kontrola i wszyscy mają tylko ja nie.
– Ale co mają?
– Wszy
Jasiu po raz trzeci w tym tygodniu nie ma zadania domowego.
Pani pyta się o powód.
– Ale ja ciężko pracowałem, dlatego nie miałem czasu na zrobienie zadania.
– Jasiu, dostaniesz zaraz jedynkę! Nic nie może być ważniejsze niż nauka!
– Nie zgadzam się, najważniejsze są miłość i rodzina.
Nauczycielka przyznała Jasiowi rację, więc pyta, w jaki sposób rodzina i miłość utrudniły mu odrobienie zadań.
– No bo mój tato, Andrzej Lepper, wyszedł na wolność… no i kazał mi nosić skrzynki z… napojami.
– Ah tak, no więc widzę, że rzeczywiście się poświęciłeś…
Siadaj, Jasiu… Masz dzisiaj wyjątkowo ładne oczy… czwórka.
Jasiu czy wiesz jak nazywa się syn optyka?
– Tak Wiem.
– Jak?
– Synoptyk
Byłem w zoo – mówi kolega do Jasia.
– Naprawdę? A ile lat? – pyta Jaś.
Idzie Jasio po lesie.
Spotyka Dobrą Wróżkę.
Postanowiła zmienić trochę zły charakter Jasia.
Cóż, niech ma…
– Spełnię Twoje dwa życzenia, Chłopcze.
– OK. Widzisz to drzewo?
– Tak.
– To wbij w niego gwoździa. Ale tak, żeby nikt na świecie nie mógł go wyjąć.
– Mówisz – masz. A drugie życzenie?
– Teraz wyjmij go.
Jasio z mamą jest na lotnisku.
Jasiu mówi do mamy mamo chce mu się sikać nie Jasiu czekamy na samolot. Chwilę później mamo zobacz leci leci
Mama: gdzie ?
Jasiu: Z drogiej nogawki.
Jasiu jedzie na rowerku i mówi:
-Lowelku jedź-rowerek jedzie
-Lowelku stój -rowerek zatrzymuje się
Dojeżdża do skrzyżowanie jest czerwone światło i jaś mówi
-Lowelku stój
Przechodzi starsza pani i mówi
-Taki duży chłopiec a nie umie powiedzieć „R”
A jasiu na to:
-spie**alaj stara k**wo a ty lowelku jedź
– Jasiu, dlaczego wczoraj na wywiadówce była Twoja babcia? – pyta pani.
– Szczerze? – upewnia się Jasiu.
– Szczerze!
– Bo jest głucha.
W klasie Jasia była kartkówka z matematyki.
Jasiu dostał jedynkę, więc nauczyciel postanowił go przepytać…
– Jasiu ile to jest 2 razy 2?
– To Pan nie wie?
Jasiu mówi do swojej dziewczyny:
-Hej kotku!
-nie lubię kotów
-a co lubisz?
-pieski
-to hej s*ko.
Jasiu przychodzi ze szkoły do domu i mówi:
– Cześć mamo
– Jasiu jak się czujesz w szkole?
– Jak na komisariacie! Ciągle mnie pytają a ja o niczym nie wiem.
W teatrze…
Jasio mówi do mamy:
– ale nudna sztuka.
– to czemu bijesz brawo?
– bo się skończyła.