Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Jasio przychodzi ze szkoły
Przychodzi Jasio ze szkoły i mówi do mamy:
– Umiem liczyć do 10.
– No to policz – mówi mama.
Jasio liczy:
– 2 3 4 5 6 7 8 9 10.
Mama pyta się:
– A gdzie 1?
Jasio na to:
– W dzienniku!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Przychodzi Jasio ze szkoły i mówi do mamy:
– Umiem liczyć do 10.
– No to policz – mówi mama.
Jasio liczy:
– 2 3 4 5 6 7 8 9 10.
Mama pyta się:
– A gdzie 1?
Jasio na to:
– W dzienniku!
Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu
Dresiarz z bejsbolem wchodzi do pralni:
– Czy jest chleb wiejski?
– Przecież to jest pralnia.
Drechu wziął i wpier****ł pracownikowi pralni.
Następnego dnia drech znów wchodzi do pralni:
– Bagietkę poproszę!
– Chłopie zrozum t.o.j.e.s.t.p.r.a.l.n.i.a
– Bagietkę poproszę!
– Spierd***j!
Dresiarz znów pobił pracownika pralni.
Trzeciego dnia facet pracujący w pralni kupił 10 gatunków chleba. Znów wchodzi dres:
– Czy macie banany?
– Przecież wczoraj i przedwczoraj chleb chciałeś?
– Cóż… chleb teraz nawet w aptece kupić można…
Najlepsze kawały - Top 100 Kawały o Babci Kawały o Jasiu
Mały Jasiu ma urodziny i wypatruje przez okno gości.
Nagle mówi do mamy:
– Mamo wujek i ciocia idą!
– Nie mówi się wujek i ciocia tylko wujostwo.
Wygląda dalej.
– Mamo kuzyn i kuzynka idą!
– Jasiu nie mówi się kuzyn i kuzynka tylko kuzynostwo.
Patrzy dalej i zauważył babcie i dziadka i mówi do mamy:
– Mamo dziadostwo idzie.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Jasio i tata rozmawiają w salonie.
Tata mówi do niego:
– Jasiu, popatrz na swojego ojca: mądry, inteligentny, a Ty głupi jak ten stół
To mówiąc zastukał w blat.
Na to Jasio:
– Ktoś puka!
– Siedź idioto, sam otworzę.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Czarny humor
Idzie Jasio w nocy na cmentarz, i widzi że grabarz kopie dół.
Postanawia go wystraszyć…
Chowa się za nim i krzyczy:
– BUU!
Grabarz się nawet nie odwrócił i dalej kopie.
Idzie z drugiego boku i również wyskakuje i krzyczy.
Grabarz nic.
W końcu pomyślał, że jak teraz nie wystraszy grabarza to da sobie spokój.
Idzie do krzaków przed nim, wyskakuje i krzyczy.
Grabarz kopie, nawet na niego nie patrząc.
Jasio wychodzi z cmentarza zrezygnowany, a tu nagle grabarz go chwycił za kołnierz, i mówi.
– Straszyć, wrzeszczeć i krzyczeć możesz, ale za teren wychodzić nie wolno!
Kawały o Jasiu Kawały o Księżach
Jasiu kupuje naklejki z nagimi kobietami. Miesiąc później się spowiada:
– Przepraszam za to że kupiłem naklejki z nagimi kobietami…
A ksiądz na to:
– Dasz jedną?
– Mamusiu, ja Ciebie i tatusia nigdy nie opuszczę!
– A czemu Ty tak Jasiu grozisz rodzicom?
Mały Jaś wpada do domu i pyta taty:
– Tatooo, a czy ty umiesz się podpisywać z zamkniętymi oczami?
– Umiem, synku.
– To podpisz mi dzienniczek.
Jasiu pisze list do ojca:
– Kochany tato! Piszę do Ciebie powoli, bo wiem ze powoli czytasz…
Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Nauczyciel wchodzi do klasy i mówi:
Kto głupi wstać.
Jasiu wstaje.
Nauczyciel pyta:
-Czemu wstałeś?
-Bo nie chciałem, żeby pan tak sam stał.
Kawały o blondynce Kawały o mężach Kawały o Jasiu
Co musi zrobić łysy, żeby podrapać się po włosach?
– rozpiąć rozporek!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Pani kazała dzieciom ułożyć wierszyk, który posiadać będzie w sobie rymy:
Na drugi dzień Jasiu przychodzi i czyta:
– Było morze, w morzu stało dziewczę hoże, świzdy gwizdy woda sięga jej do piz*******
– Jasiu cóż to za wulgaryzmy?! Poprawić na jutro.
Jasiu przychodzi i czyta:
– Było morze, w morzu stało dziewczę hoże świzdy gwizdy woda sięga jej do kolan.
– Jasiu ale tu przecież nie ma rymu?!
– Rym będzie jak wody przybędzie!