Kawały o Pijakach Kawały o małżeństwie

Dwie przyjaciółki pijane wracały do domu po imprezie

2021-09-16

Dwie przyjaciółki pijane w sztok wracały do domu po imprezie. Postanowiły skrócić sobie drogę i przejść przez cmentarz. Nagle jednej zachciało się sikać. Zdjęła majtki, wysikała się między grobami, podtarła majtkami i je wyrzuciła. Druga poszła za jej przykładem, ale szkoda jej było fajnych majtek i podtarła się kokardą z jakiegoś wieńca. W końcu powolutku dotarły do domu.
Następnego dnia mąż jednej dzwoni do męża drugiej:
-Co nasze dziewczyny robiły w nocy? Moja wróciła kompletnie pijana i bez majtek!
A drugi:
-A co ja mam powiedzieć? Też przyszła pijana i bez majtek, a do tego miała wepchniętą w tyłek wstążkę z napisem „Nigdy cię nie zapomnimy, koledzy z siłowni”…

Kawały o mężach Kawały o małżeństwie

Wigilijny wieczór

2021-09-13

Wigilijny wieczór. Dzwonek do drzwi. Kobieta otwiera i serce skoczyło jej do gardła. To jej mąż. Ledwo go poznała! Ostatni raz widzieli się, kiedy ich synek – dziś prawie dorosły – szedł do przedszkola…
– Cześć – mówi facet.
– Cześć? – pyta kobieta. – Piętnaście lat temu wyszedłeś z domu po papierosy, teraz wracasz i masz mi tyle do powiedzenia?
– O rany! Papierosy… czekaj, zaraz wracam.

Kawały o mężach Kawały o małżeństwie

Żona prosi męża

2021-09-13

Żona prosi męża:
– Kochanie napraw kran, bo cieknie. Wkręć żarówkę, bo ta stara się już spaliła. Aha i jeszcze napraw drzwi od szafy, bo się niestety zepsuły.
Mąż na to:
– Czy ja wyglądam na hydraulika, elektryka albo stolarza??
– Wydaje mi się, że to twój obowiązek naprawić te trzy rzeczy –
odpowiedziała żona
Mąż wyszedł. Wrócił wieczorem i widzi, że wszystko jest naprawione. Pyta się żony:
– Kochanie jak to się stało, że wszystko jest naprawione??
– No wiesz, był tu u nas ten miły pan spod 5 i naprawił nam wszystko – odpowiedziała.
– No, a zapłaciłaś mu za to wszystko??
– Tak- odpowiedziała – Powiedział mi, że albo mu upiekę ciasto, albo pójdę z nim do łóżka.
Mąż na to:
– I co?? Upiekłaś mu ciasto??
Ona na to:
– A co ja kucharka jestem??!!

Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu Kawały o małżeństwie

Wraca pijany jak bela facet do domu

2021-09-12

Wraca pijany jak bela facet do swojego domku jednorodzinnego. Już jest przed domem i nagle wyrżnął twarzą w gałąź. Zezłościł się strasznie i postanowił, że ją zetnie ? ma przecież w domu piłę. Wchodzi do domu i od progu woła do żony:
– Gdzie piła??
Żona wychodzi z kuchni z deka przestraszona i mówi:
– Ja nie piła ?
– Pytam się jeszcze raz, gdzie piła!! ? groźnie syczy mąż.
– U sąsiada? ? żona piszczy
– A czemu dała??
– Bo piła?.

Kawały o mężach Kawały o małżeństwie

Na łożu śmierci leży 80-latek

2021-09-08

Na łożu śmierci leży 80-latek , kochany mąż, ojciec i dziadek. To jego ostatnie chwile. Dokoła zebrała sie cala rodzina: zona, wszystkie dzieci, wnuki oraz kilka prawnucząt. Wszyscy w milczeniu wpatrują się sie w sufit, tudzież w podłogę, czekając na zbliżająca sie chwile? Az nagle cisze przerywa umierający dziadek i rzecze:
– Zdradzę wam swój największy sekret. Ja naprawdę nie chciałem się żenić i zakładać rodziny. Miąłem wszystko. Szybkie samochody, piękne kobiety, sporo przyjaciół i kasę na koncie. Ale pewnego wieczora przyjaciel rzekł do mnie:
– Ożeń się i załóż rodzinę. Bo nie będzie ci miał kto podać szklanki wody, kiedy będzie ci się chciało pić na łożu śmierci. Od tego momentu słowa te nie dawały mi spokoju. Postanowiłem radykalnie zmienić swoje zycie i sie ożenić. Skończyły sie wyskoki z kolegami na piwo. Teraz wyskakiwałem tylko do nocnego po Gerberki dla was, dzieci moje. Wieczorne dyskoteki z dziewczynami, zamieniły się w wieczorne oglądanie seriali w żoną. Pieniądze z konta zostały roztrwonione na fundusze inwestycyjne dla was kochane dzieci. Tamte dni sprzed małżeństwa odeszły jak wiatr. I teraz, kiedy leżę na łożu śmierci, to wiecie co?!
– Co? Dziadku, co? ? wszyscy zdumieni wpatrują sie w gasnącego staruszka.
– No, nie chce mi się pić!

Kawały o mężach Kawały o małżeństwie

Starszy facet miał poważne problemy ze słuchem

2021-09-05

Starszy facet miał poważne problemy ze słuchem już od dłuższego czasu. Poszedł więc do lekarza a ten przepisał mu aparat słuchowy, który wrócił choremu słuch w 100 procentach. Po około miesiącu facet wrócił do lekarza na wizytę kontrolną a ten:
– Pański słuch jest doskonały, a Pańska rodzina musi być zachwycona.
– Och, nic im nie mówiłem, tylko siedziałem sobie cicho jak zwykle i słuchałem rozmów. Ale nie jest dobrze, bo już trzy razy zmieniłem testament.

Kawały o mężach Kawały o Księżach Kawały o małżeństwie

Kościelny poszedł do spowiedzi

2021-09-05

Kościelny poszedł do spowiedzi.
Ksiądz: Nie wiesz kto podbiera pieniądze z tacy?
Kościelny: Niech ksiądz powtórzy, tu nić nie słychać.
KS: Nie wiesz kto podbiera pieniądze z tacy?!
K: Jeszcze raz. Nic nie słychać!
KS: NIE WIESZ KTO PODBIERA PIENIĄDZE Z TACY?
K: Nic nie słychać. Proszę powtórzyć.
KS: To niemożliwe, zamieńmy się miejscami.
Ksiądz z kościelnym zamienili się miejscami.
Kościelny: Nie wie ksiądz, kto przystawia się do mojej żony?
Ksiądz: No faktycznie, nic nie słychać.

Kawały o mężach Czarny humor Kawały o małżeństwie

Ojciec z synem handlują kartoflami po osiedlach

2021-08-30

Ojciec z synem handluja kartoflami po osiedlach.
Zajezdzaja na podwórko i wołają „Kartofelki! Kartofelki!”
Z drugiego pietra babeczka sie wychyla, ze chce.
– Ile?
– Cztery worki.
– Synu idz – mowi ojciec.
Na gorze babka pyta: Dobra. Ile place?
– 200 zl.
– Hmm, nie mam tyle, ale pan jest dorosly, mi tez niczego nie brakuje, moze szybki numerek?
– Hmmm, wie pani, musialbym sie skonsultowac z tata.
– Ale, no wie pan, przeciez pan jest dorosly, po co takie pytania?
– Jednak wolalbym zapytac.
– Ale dlaczego?
– No wie Pani… w zeszlym roku tak 8 ton przejebaliśmy.