Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Zobaczycie, wygra ten, który biegnie
– Zobaczycie, wygra ten, który biegnie w czerwonym krawacie.
– To nie krawat, to język.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
– Zobaczycie, wygra ten, który biegnie w czerwonym krawacie.
– To nie krawat, to język.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Czarny humor
DWÓCH WARIATÓW CHCE UCIEC Z WARIATKOWA. UKNULI ŻE BĘDĄ KARETKĄ TRZECI PODSŁUCHIWAŁ.
NASTĘPNEGO DNIA JEDEN WSKOCZYŁ NA DRUGIEGO, TEN NA GÓRZE KRZYCZY ŁIJUUU ŁIJUU, TRZECI BIEGNIE ZA NIMI, PSYCHIATRA PYTA SIĘ ICH
– A WY CO?
– MY KARETKA.
DO TRZECIEGO:
A TY CO?
– JA SPALINY.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Na lekcji:
– Nowak, podaj liczbę dwucyfrową.
– 34.
– A jeśli przestawisz cyfry?
– Nie wiem.
– Siadaj. Kowalski podaj liczbę dwucyfrową.
– 18.
– A jeśli przestawisz cyfry?
– Nie wiem.
– Jasiu podaj…
– 33.
Kawały o Szkole Kawały o studentach
– Co powinien wiedzieć student?
– Wszystko!
– Co powinien wiedzieć asystent?
– Prawie to wszystko, co student.
– A adiunkt?
– W jakiej książce jest to, co powinien wiedzieć student.
– Docent?
– Gdzie jest ta książka.
– A co powinien wiedzieć profesor?
– Gdzie jest docent.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
– Czemu ani razu nie napisałaś do mnie z wczasów? – Jaś robi wymówki
Małgosi.
– Nie miałam twojego adresu.
– To nie mogłaś napisać, żebym ci go podał?
– A widzisz! Nie przyszło mi to do głowy.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
w szkole na obiad jest schabowy.
Pani ze stołówki mówi:
– jeść całe mięso!
a Jasiu:
– to nie jest mięso tylko kotlet.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Jasiu na lekcji strzelił z worka.
Pani się przestraszyła i wezwała tatę Jasia do szkoły.
Pani mówi do Jasia taty co Jasiu zrobił a tata na to:
– Pani, jak ja dupczył kozę i jak Jasiu strzelił z torby to mi tylko rogi w ręce pozostały.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
– Mamusiu, dzieci w szkole mówią, ze mam duże uszy!
– Nie, nie Jasiu. Nie przejmuj się, to nie prawda, tylko nie kręć tak głowa, bo znowu będzie przeciąg.
Kawały o Szkole Kawały o studentach
Egzamin ornitologiczny. Egzaminator podnosi zasłonkę z klatki ptaka tak, żeby było widać tylko nogi i każe studentowi określić co to za ptak. Student nie wie. Egzaminator mówi:
-Nazwisko.
A studencik kładzie się na podłodze i podnosi nogi do góry, żeby zza biurka było je widać:
-Niech pan zgadnie!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Pyta Jasio mamy:
– Pobawisz się ze mną?
– Nie mam czasu.
– A dlaczego nie masz czasu?
– Bo pracuję.
– A po co pracujesz?
– Po to żeby zarabiać pieniążki.
– A po co zarabiasz pieniążki?
– Po to żeby Cię nakarmić.
– Mamo ależ ja nie jestem głodny.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Na lekcji Małgosia nie uważała, a pani przez ten czas pyta dzieci:
– Krzysiu, kim był Mickiewicz?
Krzysiu opowiada:
– pisarzem
Pani pyta Jasia:
– Prus, Jasiu?
No to Jasiu odpowiada:
– też był pisarzem
W końcu zapytała Małgosię
– Mościcki?
A Małgosia odpowiada:
– mom, tylko jeszcze małe
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Czarny humor
Przychodzi zomowiec do sklepu i mówi:
– Poproszę episkopat.
– Chyba epidiaskop.
– Już ja wiem, co mówię, w szkole byłem prymasem!
– Chyba prymusem.
– Nie pozwalajcie sobie! Mam to nawet na papieżu!
– Chyba na papierze.
– Nie róbcie ze mnie idioty! Dobrze wiem, że papierze jest w Rzymie!
– Dobrze, w takim razie diecezja należy do pana.