Kawały o blondynce Kawały o Teściowej
Blond teściowa to poduszka powietrzna
Jak się nazywa blond teściowa?
Poduszka powietrzna.
Czym różni się teściowa od słońca?
Czym różni się teściowa od słońca?
Na jedno i na drugie nie można patrzeć….
Co przynosi mieszane uczucia?
Co przynosi mieszane uczucia?
– Upadek teściowej do przepaści ale twoim samochodem.
Dyżurujący strażak odbiera zgłoszenie o pożarze
Dyżurujący przy telefonie strażak odbiera zgłoszenie o pożarze i odpowiada do słuchawki:
– Niestety, wszystkie wozy wyjechały na akcje gaszenia, nic nie mogę na to poradzić.
Gdy odłożył słuchawkę, siedzący obok niego kolega mówi:
– Zwariowałeś?! Przecież wszystkie wozy są wolne!
– Tak, ale to pali się domek mojej teściowej.
Kawały o Teściowej Kawały o mężach Kawały o małżeństwie
Mistrz w pchnięciu kulą do trenera
Mistrz w pchnięciu kulą do trenera:
– Dziś muszę pokazać klasę. Na trybunie siedzi moja teściowa.
– E! nie dorzucisz.
Wchodzi mężczyzna do apteki i pyta
Wchodzi mężczyzna do apteki i pyta:
– Jest trucizna dla teściowej?
– A ma pan receptę?
– A nie wystarczy zdjęcie teściowej?!
Kawały o Teściowej Kawały o lekarzach Kawały o małżeństwie
W sądzie
W sądzie:
– Dlaczego pan uderzył teściową nogą od stołu kuchennego?
– Wysoki sądzie, nie miałem tyle siły, żeby podnieść cały stół!
Kawały o Teściowej Kawały o mężach
Rozmawia dziennikarz ze znanym rabusiem
Rozmawia dziennikarz ze znanym rabusiem:
– Jakie jest pana największe marzenie?
– Obrobić bank i pozostawić odciski palców teściowej…
Czym różni się teściowa od wrony?
Czym różni się teściowa od wrony?
Niczym – obydwie tak samo kraczą.
Kawały o Teściowej Kawały o małżeństwie
Przychodzi zięć do teściowej
Przychodzi zięć do teściowej i pyta:
– Słyszałem mamo, że szukasz pracy.
– Tak synu
– Wyczytałem w gazecie, że szukają straszydła w wesołym miasteczku.
Kawały o Teściowej Kawały o mężach Kawały o małżeństwie
Pewnego dnia zmarła teściowa
Pewnego dnia zmarła teściowa.
Idzie córka, zięć i z nimi pies, reszta ludzi szla za nimi.
Był to ogromny pogrzeb.
Podjeżdża kierowca do przydrożnego sprzedawcy i pyta:
– Kto to zmarł? Jeszcze takiego ogromnego pogrzebu w życiu nie widziałem!
– Temu panu pies zagryzł teściową
Podchodzi kierowca do rodziny i mówi:
– Proszę przyjąć wyrazy współczucia, ale chciałbym pożyczyć od pana tego psa
– To proszę ustawić się na koniec kolejki.