kawały o zwierzętach

Co jest małe i białe na telewizorze?

2020-09-24

Co jest małe i białe na telewizorze?
Mucha w koszuli nocnej.

kawały o zwierzętach Kawały o Alkoholu Czarny humor

Wjeżdża żaba na wózku inwalidzkim

2020-09-23

Wjeżdża żaba na wózku inwalidzkim do francuskiej restauracji i mówi z wyrzutem:
– I jak? Smakowały?

kawały o zwierzętach

Wędkarze rozmawiają

2020-09-20

Rozmawiają wędkarze:
– Czemu łowisz ryby na ser, a nie na robaki?
– To proste. Jak ryba weźmie, to mam na kolację rybę, a jak nie weźmie to ser!

kawały o zwierzętach

Mówi lew do żaby

2020-09-14

Mówi lew do żaby:
– Ale ty jesteś brzydka. Jesteś zielona, oślizgła i masz strasznie wyłupiaste oczy. W ogóle nie można na ciebie patrzeć!
Na to żaba (cichutko):
– Ja… Ja po prostu ostatnio dużo chorowałam.

kawały o zwierzętach Czarny humor

Lecą dwie muchy przez las

2020-09-13

Lecą dwie muchy przez las.
Nagle widzą psią kupę i biorą się do jedzenia.
Jedna mucha puściła bąka.
Druga na to:
– Ej, Zocha! Nie przy jedzeniu!

kawały o zwierzętach

Jedzie rolnik z węglem

2020-09-12

Jedzie rolnik z węglem, dojechał na wieś i krzyczy:
– Węgiel przywiozłem!
A koń się odwraca i mówi:
– Tak, kurde, Ty przywiozłeś.

kawały o zwierzętach

Siedzą dwie mrówki na drzewie i przezywają słonia

2020-09-09

Siedzą dwie mrówki na drzewie i przezywają słonia:
– Ty debilu, ty idioto.
Nagle słoń kopnął w drzewo i jedna mrówka spadła na słonia a druga krzyczy:
– Uduś drania.

kawały o zwierzętach Czarny humor

Idą 3 mrówki do ciała

2020-09-09

Idą 3 mrówki do różnych części ciała.
Jedna do ucha, druga do nosa a trzecia do d*py.
Gdy potem wyszły, jedna mówiła:
– Ja się najadłam pysznego miodu.
A druga:
– Ja się najadłam bab z nosa.
Trzecia mówi:
– A mnie gonił brązowy pociąg.

kawały o zwierzętach

Misie na ławce

2020-09-08

Siedzą sobie misie na ławce i gadają o sobie.
A jeden miś mówi:
– Kto wie o mnie coś?
– Ja.
– A co robiłem?
– To co zawsze.
– A co robiłem.
– Siedziałeś na ławce.

kawały o zwierzętach

Dwa psy biegną przez pustynię

2020-09-05

Biegną dwa psy przez pustynię i jeden mówi do drugiego – jak tu zaraz nie będzie jakiegoś drzewa to mi pęcherz rozerwie!

kawały o zwierzętach Czarny humor

Niedźwiedź miał w lesie sklep

2020-08-31

Niedźwiedź miał w lesie sklep i wszystkie zwierzęta robiły u niego
zakupy.
Pewnego dnia przyszedł do niedźwiedzia zajączek i mówi:
– Wiesz niedźwiedziu, chcę otworzyć sobie sklep i przychodzę do ciebie spytać czy nie masz nic przeciwko.
Niedźwiedź chwilę pomyślał i mówi:
– Dobra zając ale jak przyjdę do ciebie na zakupy i czegoś nie będziesz miał to powybijam ci zęby, uszy przybije do podłogi i zamknę ci ten interes.
Zając zgodził się na te warunki i niedługo po tym sklep był otwarty.
Pewnego dnia niedźwiedź wybrał się do zajączka na zakupy:
– Zając! Kilogram ziemniaków.
A zając na to:
– Dużych, małych, jaki gatunek…
Niedźwiedź zdębiał, wziął ziemniaki i wrócił do swojego sklepu.
Zajączkowi coraz lepiej się wiodło i coraz więcej zwierząt przychodziło do niego zamiast do niedźwiedzia, wiec przyszedł czas na następną wizytację u zajączka.
Tym razem niedźwiedź chciał 20 gwoździ i znów miął do wyboru
duże, małe, cienkie, grube, z małym łebkiem, z dużym łebkiem itd.
W końcu się zdenerwował, przychodzi do sklepu zająca i mówi:
– Zając, daj mi kanapkę z prądem.
Zajączek posmutniał, ale że był sprytny przyrządził mu kanapkę z masłem i włożył w nią baterię.
Niedźwiedź wyszedł totalnie wkurwiony.
Wkrótce już prawie wszystkie zwierzęta robiły zakupy u zajączka wiec niedźwiedź musiał wymyślić jakiś podstęp.
Poszedł do zajączka i mówi:
– Zając, dwa kilo ni ch*.*a!
Zając zbladł i myśli:
„Powybijane zęby, uszy przybite do podłogi, zamknięty
interes. Musze coś wymyślić!”.
Po chwili namysłu zajączek zabiera niedźwiedzia do piwnicy i jak niedźwiedź wchodzi, zając gasi światło i pyta:
– Niedźwiedź, widzisz coś?
– Ni ch*.*a!
– To bierz dwa kilo i spier*.*

kawały o zwierzętach

Rodzina jaskiniowców w górach

2020-08-28

Rodzina jaskiniowców przyjechała na wypoczynek w góry.
Wchodzą do luksusowego hotelu „Jaskiniowy raj” i pytają recepcjonistkę:
– Czy ma pani jakąś dużą, ładną jaskinię z widokiem na
Giewont?
Recepcjonistka wychodzi na chwilę do piwnicy, wraca z kilofami
oraz łopatami i mówi:
– Oto narzędzia, proszę wybrać skałę i wykuć sobie odpowiednio dużą jaskinię!