ona
ona: – Przyjeżdżaj do mnie.
on: – Po co?
ona: – Ty co, głupi jesteś?
on: – Czemu?
ona: – Rodzice na działkę pojechali…
on: – Nie rozumiem, jeśli Twoi rodzice wyjechali, to czemu ja jestem głupi?
ona: – Przyjeżdżaj do mnie.
on: – Po co?
ona: – Ty co, głupi jesteś?
on: – Czemu?
ona: – Rodzice na działkę pojechali…
on: – Nie rozumiem, jeśli Twoi rodzice wyjechali, to czemu ja jestem głupi?