W ciemnym przedziale kolejowym
W ciemnym przedziale kolejowym:
– Co za bezczelność! Czyja to ręka?!
– Psssst… Niechże pani tak nie krzyczy. Czy mam zabrać rękę?
– Co się pan tak zaraz obraża? Nie wolno nawet zapytać czyja to ręka?
W ciemnym przedziale kolejowym:
– Co za bezczelność! Czyja to ręka?!
– Psssst… Niechże pani tak nie krzyczy. Czy mam zabrać rękę?
– Co się pan tak zaraz obraża? Nie wolno nawet zapytać czyja to ręka?
Żona skarży się mężowi:
– Kochanie czuje się jak Kopciuszek z bajki.
– Obiecywałem ci, że będzie jak w bajce!
Do sklepu zoologicznego wchodzi mężczyzna i mówi:
– Poproszę tego stepującego żółwia.
– Cholera znowu zapomniałem grzałkę wyłączyć!
Najlepsze kawały - Top 100 Kawały o Teściowej Kawały o Jasiu Kawały o Księżach
Ksiądz pyta na religii Jasia:
– Jasiu, gdzie mieszka Bóg?
– W mojej łazience.
– A czemu tak uważasz?
– Bo jak rano siedzę w łazience to mama woła: Boże! Siedzisz tam jeszcze?
Wraca pijany baca do domu i żeby nie denerwować żony poszedł spać do stodoły.
Rano żona się budzi, szuka męża.
Nigdzie go nie może znaleźć.
Wchodzi do stodoły i coś tak strasznie śmierdzi.
Pyta się bacy:
– Co znowu żeś się ochlał? To dlatego tak śmierdzi?
– A wyobraź sobie, że wracasz w nocy do domu, przechodzisz obok cmentarza a z grobu wychodzi ręka i mówi: chodź… chodź.. to co byś wtedy zrobiła?
– No chyba bym umarła.
– No widzisz a ja żem się tylko zesrał.
Wchodzi koń do pubu i wszyscy się na niego patrzą.
Podchodzi do lady i mówi:
– Poproszę piwo
Barman nalewa piwo, koń wypija piwo i się pyta:
– Ile płacę
– 12 zł
Koń wyjmuje pieniądze i podąża do wyjścia a barman mówi:
– Proszę zaczekać to niecodzienna sprawa, że koń przychodzi do baru
– pan się dziwi? 12 zł piwo!
Tylko Chuck Norris potrafi wsadzić dwie nogi w jednego buta rozmiaru 10.
Siedzi facet przed telewizorem i nagle ktoś puka do drzwi:
– Kto tam?
– Satanista.
– Nie wierzę!
– No jak Boga kocham!
Idzie pijany Józek cmentarzem.
Ujrzał żółtą zjawę.
– Jestem żółtą zjawą umarłem na żółtaczkę.
Nagle Józek ujrzał czerwoną zjawę.
– Jestem czerwoną zjawą umarłem na czerwonkę.
Gdy Józek ujrzał niebieską zjawę powiedział:
– Tak, wiem, jesteś niebieską zjawą umarłeś na…
– Nie, nie dokumenciki proszę!
Przez pewną miejscowość stacjonował przejazdem wagon ze spirytusem.
Wagon został skradziony.
Policja dotarła po śladach, do zalanego w trup Kowalskiego i pyta się:
– Gdzie jest wagon?
– Sprzedałem.
– A co zrobiłeś z pieniędzmi?
– Przepiłem.
Kawały o sąsiadach Kawały o Jasiu Kawały o Księżach
Mama daje Jasiowi ostatnie 50 zł i mówi:
– Idź do sklepu i kup za to jedzenie.
Jasio idzie, po drodze patrzy a tu na wystawie miś, akurat za 50 zł.u
Uśmiechnął się i kupił go.
Po chwili wraca do domu, a mama mówi do niego:
– Co ty Jasiu zrobiłeś idź go sprzedaj!!!
Jasio idzie do sąsiadki otwiera drzwi i widzi jak pieprzy się z jakimś facetem.
Nagle ktoś puka do drzwi, sąsiadka zamyka ich w szafie a Jasio mówi do faceta:
– Chce pan kupić misia???
– Nie
– Bo będę krzyczał!!!!
I tak parę razy się powtarzało, a facet ciągle dawał mu po 50 zł.
W końcu Jasio poszedł do domu, a mama do niego:
– Co ty zrobiłeś idź się wyspowiadaj!!!!
Jasio szybko poszedł do kościoła podchodzi do konfesjonału i mówi:
– Proszę księdza ja w sprawie misia, a ksiądz na to:
– spie**alaj już nie mam kasy!!
Mówi jasnowidz do jasnowidza:
– Wiesz co?
– Wiem!