Idzie Adam przez raj, upada i wypada mu z boku żebro i mówi
Idzie Adam przez raj, upada i wypada mu z boku żebro i mówi:
– o k**wa!
A słowo ciałem się stało.
Cześć! Szukasz świeżych kawałów albo zabawnych dowcipów, które rozjaśnią Twój dzień? Trafiłeś w idealne miejsce! Na WebFun codziennie publikujemy nowe żarty – od klasycznych sucharów po viralowe humory z internetu. Dlaczego pokochasz naszą stronę?
✅ Codzienny zastrzyk śmiechu
✅ Społeczność miłośników humoru
✅ Dla każdego coś śmiesznego
Idzie Adam przez raj, upada i wypada mu z boku żebro i mówi:
– o k**wa!
A słowo ciałem się stało.
Jasio miał już 5 lat, a jeszcze nic nie mówił.
Pewnego dnia mama podaje mu obiad, a Jasiu wrzeszczy:
– A gdzie kompot?!
Mama zdziwiona:
– Jasiu, to ty umiesz mówić.
– Umiem
– To dlaczego dotąd nic nie mówiłeś?
– Bo zawsze był kompot!
Rus, Polak i Niemiec zakładają się, który najdłużej wytrzyma bez sikania.
Pierwszy idzie Rus wytrzymuje jeden dzień, drugi dzień, trzeci dzień i mówi:
– już nie wytrzymuję.
Drugi idzie Niemiec. Wytrzymuje jeden dzień, drugi dzień, trzeci dzień. W końcu mówi:
– już nie wytrzymuję.
Ostatni idzie Polak. Wytrzymuje tydzień, dwa tygodnie, miesiąc, dwa miesiące no i w końcu wytrzymuje dziesięć lat.
Niemiec i Rus pytają:
– jak to zrobiłeś?
A on odpowiada:
– co kropelka sklei żadna siła nie rozklei
o Zwierzątkach Kawały o lekarzach
Przychodzi baba do lekarza…
– Panie doktorze, po tej kuracji hormonalnej dzieje się ze mną co niedobrego.
– Cóż takiego?
– Wyrastają mi włosy na ciele.
– No to nie ma się pani czym martwić, po zakończeniu kuracji te włosy powypadają.
– Ach, to kamień spadł mi z serca.
– A tak właściwie to gdzie pani te włosy wyrastają?
– Na jądrach, panie doktorze.
Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
W szkole odbywa się bal przebierańców.
Wszyscy już włożyli kostiumy i czekają na rozpoczęcie ale nie ma Jasia.
Nauczycielka woła:
– Jasiu, pokaż się!
– Nie mogę! Przebrałem się za Wielkiego Brata.
– A gdzie jesteś?
– Jestem pod wrażeniem!
Co oznacza przyjaźń między dwiema kobietami?
– Spisek przeciwko trzeciej.
Kawały o Księżach Kawały o Żonach
Przychodzi kobieta z kotem do księdza i mówi:
– Czy mógłby pan ochrzcić mojego kota?
– Wie pani tak nie wolno
– Ale ja dam panu za to 1000 zł
Ksiądz oszołomiony mówi:
– Dobrze
Ksiądz ochrzcił kota, ale go trochę sumienie gryzło i postanowił się wyspowiadać u biskupa.
– Proszę biskupa ja ochrzciłem kota.
– Coś ty zrobił przecież tak nie wolno, a opłaciło ci się ?
Ksiądz szybko opowiada:
– Och tak, dostałem 1000 zł
– Ty to szykuj tego kota na bierzmowanie.
Rozmawiają dwie plotkarki:
– O Krysi nie można powiedzieć złego słowa…
– To porozmawiajmy o kimś innym!
Przychodzi blondynka z tłustymi włosami do fryzjera.
– Strzyżenie czy wymiana oleju?
Pani na lekcji mówi do dzieci:
– Kochane dzieci pamiętajcie,że połowy są zawsze równe, nie ma ani mniejszej ani większej połowy.
Po chwili dodaje:
– Chociaż wiem, że i tak większa połowa klasy tego nie zrozumie.
Szczyt skąpstwa?
Złamać sobie kciuka przy wyciskaniu pasty do zębów.
Jak sprawdzić czy blondynka jest blondynką?
Wpuszcza się ją do okrągłego pomieszczenia i mówi się
– poszukaj sobie jakiegoś kąta.