Podczas przerwy w teatrze Mari…
Podczas przerwy w teatrze Marian poszedł do toalety.
– Wspaniała sztuka, prawda? – odzywa się stojący obok facet.
– Panie, patrz pan przed siebie, a nie mi tu zaglądać!
Podczas przerwy w teatrze Marian poszedł do toalety.
– Wspaniała sztuka, prawda? – odzywa się stojący obok facet.
– Panie, patrz pan przed siebie, a nie mi tu zaglądać!