Siedzi babcia na ławce, na której jest napisane „świeżo malow
Siedzi babcia na ławce, na której jest napisane „świeżo malowane”.
Podchodzi mężczyzna i mówi:
– Proszę pani, niech pani zejdzie, tu jest świeżo malowane.
A ona mu na to:
– Proszę pana ja i tak w to nie wierzę. Wczoraj pisało ch*j ci w d*pę a ja siedziałam kilka godzin i nic.