Siedzi facet w teatrze i czuje, że coś śmierdzi niemiłosierni
Siedzi facet w teatrze i czuje, że coś śmierdzi niemiłosiernie. Trąca typa co siedzi przed nim i pyta:
– Przepraszam, zesrał się pan?
– Tak, a o co chodzi?
Siedzi facet w teatrze i czuje, że coś śmierdzi niemiłosiernie. Trąca typa co siedzi przed nim i pyta:
– Przepraszam, zesrał się pan?
– Tak, a o co chodzi?