Kawały o Jasiu

W pewnej miejscowości ktoś kradł kowalowi jabłka

2020-07-11 | WebFun

W pewnej miejscowości ktoś kradł kowalowi jabłka. Ten zaczaił się w sadzie i czekał na złodzieja. Gdy ten wdrapywał się na drzewo kowal jako chłop ze „stali” ścisnął złodziejaszka za jaja i rzekł:
– Kto ty?
Cisza… Ścisnął jeszcze mocniej i pyta:
– Kto ty!?
Cisza, więc ścisnął najmocniej jak tylko mógł i powiedział:
– Kto ty!?
– Jaśko!
– Jaki Jaśko, bo jest Jaśko młynarz, Jaśko stolarz, Jaśko drwal…
– Jaśko niemowa