Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Dowcip DniaNauczycielka oddaje Jasiowi zeszyt
Nauczycielka oddaje Jasiowi zeszyt z wypracowaniem domowym i mówi:
– Same błędy! Znów niedostateczny!
Jasio mruczy pod nosem:
– Biedny tato…
Witamy na WebFun.pl – miejscu, gdzie znajdziesz setki starannie wyselekcjonowanych kawałów, dowcipów i żartów. Nasza witryna powstała z myślą o tym, aby codziennie dostarczać Ci dawkę prawdziwego humoru, który rozweseli nawet najtrudniejszy dzień.
Każdy kawał został wybrany z pasją i dbałością o jakość, abyś mógł cieszyć się autentycznym śmiechem i pozytywną energią. Zapraszamy do odkrywania nowych żartów, które sprawią, że uśmiech stanie się Twoim codziennym towarzyszem.
Dołącz do grona miłośników humoru i pozwól, aby każdy kawał na WebFun.pl przyniósł Ci radość oraz chwilę wytchnienia.
Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Dowcip DniaNauczycielka oddaje Jasiowi zeszyt z wypracowaniem domowym i mówi:
– Same błędy! Znów niedostateczny!
Jasio mruczy pod nosem:
– Biedny tato…
Środek grudnia. Od dwóch miesięcy Norwegia ma w Stanach swojego nowego ambasadora. W jego biurze właśnie dzwoni telefon.
– Dzień dobry panie ambasadorze, jestem z New York Times, dzwonię by spytać co by pan chciał dostać na święta.
Ambasador nie jest głupi. Doskonale zna zasady, więc nie będzie żadnego skandalu.
– Proszę posłuchać, Panie Smith: nie chcę żadnego prezentu. Wykluczone! To mogłoby być postrzegane jako łapówka i ja do tego nie dopuszczę. Do widzenia.
Następnego dnia znowu telefon.
– Dzień dobry, to znowu ja, może się pan jednak namyślił i powie co chciałby otrzymać jako prezent gwiazdkowy?
Ambasador cierpliwie wyjaśnia dlaczego nie bierze żadnych prezentów i rozmowa wkrótce się kończy. Następnego dnia dziennikarz z New York Timesa dzwoni po raz kolejny, tym razem ambasador jest już wyraźnie wkurzony.
– Panie! Myślałem, że sobie już wszystko wyjaśniliśmy! Żadnych prezentów!
Jednak po chwili nieco się uspokaja i spokojnym głosem dodaje:
– No dobrze, niech będzie koszyk owoców. Tak, owoce będą w porządku. Naprawdę. Teraz ambasador ma nadzieję, dziennikarz da mu spokój. To pewne, wszak owoce są niegroźne i nie spowodują niepotrzebnego skandalu.
Dwa dni później The NewYork Times publikuje:
Co ambasadorowie chcieliby na gwiazdkę:
Niemiecki ambasador życzy sobie stabilnej ekonomii na świecie.
Francuski ambasador życzy sobie kontynuowania dobrych wschodnio-zachodnich stosunków.
Szwedzki ambasador życzy sobie aby zniknął problem głodu trzeciego świata.
Norweski ambasador chce koszyk owoców.
Córka ma 17 lat: rodzice modlą się, żeby tylko nie trafiła na jakiegoś głupka.
Córka ma 30 lat: rodzice modlą się, żeby tylko trafiła na jakiegoś głupka.
Chciałem zrobić kumplowi kawał na 1 kwietnia. Wchodzę na jakąś gej-stronę, rejestruję, wpisuję jego email i pojawia się komunikat:
– Ten użytkownik jest już zarejestrowany.
Jezus wraca do swoich apostołów. Wchodzi a tam impreza na całego, wyżerka, wino itp…
– Skąd mieliście na to pieniądze? – pyta Piotra.
– Aaaa Judasz coś sprzedał.
Putin z żoną wyjeżdżają na wakacje nagle żona pyta:
– Władimir a ty gaz zakręciłeś?
Karzeł z Rosji ucieka przed mobilizacją. Dopada do siostry zakonnej i bez tchu pyta:
– Proszę, czy mogę schować się u ciebie pod habitem? Później wyjaśnię.
Siostra się zgodziła, chwilę później wpada dwóch zdyszanych milicjantów.
– Czy siostra widziała zbiega?
– Tak, pobiegł tam – odpowiedziała.
Milicjanci pobiegli we wskazanym kierunku. Chwilę później spod habitu wychodzi karzeł i mówi:
– Nie wiem jak ci dziękować, widzi siostra, ja nie chcę na Ukrainę.
Siostra odpowiada:
– Rozumiem cię całkowicie.
Karzeł dodaje:
– A przy okazji, może to niegrzeczne, ale ma siostra świetne nogi.
Na to siostra:
– Jakbyś spojrzał trochę wyżej, to zobaczyłbyś też jaja… Ja też nie chcę na Ukrainę.
– Maryna! Chodź do nas!
– Nie pójdę, bo mnie wszyscy przelecicie!
– Chodź! Nie przelecimy cię!
– To po co mam iść!
Kawały o mężach Kawały o Pijakach Kawały o małżeństwie
Mąż do żony:
– Kochanie, kupiłem prezerwatywy smakowe, zamknij oczy, spróbuj i będziesz zgadywać smak.
Żona próbuje i mówi:
– Hmmm… Ser-cebula.
Mąż:
– Czekaj, jeszcze nie założyłem.
Czy poseł może pocałować posłankę?
Tak, ale tylko w pisie.
kawały o zwierzętach Kawały o Pijakach Czarny humor
Dwóch kolesi patrzy na psa liżącego sobie jajka. Jeden mówi do drugiego:
– Patrz jak zajebiście! Też bym tak chciał!
– E, lepiej nie próbuj człowieku, bo cię ugryzie?
– Halo, wieża! Tu lot 1313. Mamy awarię dwóch silników.
– Lot 1313? Tu wieża. Zrozumiałem. Skreślam…
Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Rozmawiają dwie młode Francuzki:
– Podobno twój nowy mąż to prawdziwa złota rączka i wszystko sam robi w domu?
– Bez przesady, moja droga. Ja mu czasem pomagam.
– W jaki sposób?
– Ustami.