Idzie policjant się odlać
Idzie policjant się odlać.
Po jakimś czasie wychodzi z krzaków cały osikany.
– Co się stało? – pyta się kumpel.
– Wyjąłem nie tą pałę.
Idzie policjant się odlać.
Po jakimś czasie wychodzi z krzaków cały osikany.
– Co się stało? – pyta się kumpel.
– Wyjąłem nie tą pałę.