Wraca baca z Krakowa do Zakopanego autostopem i mówi do kiero
Wraca baca z Krakowa do Zakopanego autostopem i mówi do kierowcy:
– Panocku, ale teroz to som casy. Kaj chces to wos zawiezom, zawiezom wos do hotelu, jeść dadzom, przenocujom i jeszcze dutków dadzom.
Kierowca pyta:
– Baco, Wam się tak zdarzyło?
– Mnie nie, ale mojej córce to cęsto.