Przychodzi baba do lekarza
Przychodzi baba do lekarza… i od progu skacze sztywno na dwóch nogach:
– A mówiłem, że spirala będzie za długa!
Przychodzi baba do lekarza… i od progu skacze sztywno na dwóch nogach:
– A mówiłem, że spirala będzie za długa!