Gwałciciel zachodzi kobietę w parku od tylca i mówi do niej
Gwałciciel zachodzi kobietę w parku od tylca i mówi do niej:
– Zamknij ryj i dawaj dupy.
– Uffff, już się bałam, że chcesz mi ukraść torebkę.
Gwałciciel zachodzi kobietę w parku od tylca i mówi do niej:
– Zamknij ryj i dawaj dupy.
– Uffff, już się bałam, że chcesz mi ukraść torebkę.