– Towarzystwo Ubezpieczeniowe, słucham?
– Towarzystwo Ubezpieczeniowe, słucham?
– Dzień dobry. Z tego co wiem moja rozbudowana polisa obejmuje wszystkie kłopoty związane z samochodem?
– Dokładnie proszę Pana. Jaki jest problem?
– Martwa prostytutka w bagażniku.