Jasiu ubiera na karnawał maskę, aby nikt go nie poznał
Jasiu ubiera na karnawał maskę, aby nikt go nie poznał.
Wyszedł z domu i idzie na karnawał do szkoły.
Przechodzi przez ulicę i nie zauważył jadącej ciężarówki.
Ciężarówka Jasia przejechała, Jasiu trafia do szpitala.
Pyta się Boga:
– Czemu mnie nie uratowałeś?
– Nie uratowałem cię Jasiu, ponieważ nie poznałem cię.