Do sadu przychodzą dwaj złodzieje kraść jabłka

2014-08-31 | WebFun

Do sadu przychodzą dwaj złodzieje kraść jabłka.
Po chwili właściciel sadu zorientował się, iż ktoś kradnie jego owoce.
Sadownik wyrusza do sadu aby złapać złodziei i złapał jednego a drugi uciekł.
Wkurzony sadownik złapał złodzieja za jaja i pyta:
– Ktoś ty?
On nic nie mówi.
– Ktoś ty? – i mocniej przekręcił za jaja
On nie odezwał się ani słowem.
Sadownik tak mu wykręcił jaja, że mu się łzy polały i pyta:
– Ktoś ty?
– Jasiek niemowa z Krakowa!