Przychodzi mucha do restauracji
Przychodzi mucha do restauracji.
Podchodzi do niej kelner i pyta:
– Gówno z cebulą czy bez?
– Wolę bez, bo nie lubię jak mi z mordy śmierdzi.
Przychodzi mucha do restauracji.
Podchodzi do niej kelner i pyta:
– Gówno z cebulą czy bez?
– Wolę bez, bo nie lubię jak mi z mordy śmierdzi.