Na lekcji pani kazała dzieciom na zadanie domowe zrobić pułap
Na lekcji pani kazała dzieciom na zadanie domowe zrobić pułapkę na myszy. Na drugi dzień pani sprawdzała dzieciom pracę domową. Po czym podchodzi do Jasia i pyta:
– Dlaczego twoja praca to tylko deseczka?
Jasio tłumaczy:
– Przychodzi myszka, bierze deseczkę w łapki, wali się nią po głowie krzycząc: Nie ma serka! Nie ma serka!