Przychodzi blondynka do sklepu i kupuje 50, 60, 100, 200 kul
Przychodzi blondynka do sklepu i kupuje 50, 60, 100, 200 kul na mole.
Zdziwiony sprzedawca pyta:
– Po co pani tyle kul na mole?
– A co pan myśli, że tak łatwo trafić mola?
Przychodzi blondynka do sklepu i kupuje 50, 60, 100, 200 kul na mole.
Zdziwiony sprzedawca pyta:
– Po co pani tyle kul na mole?
– A co pan myśli, że tak łatwo trafić mola?
Przychodzi blondynka do sklepu z butami:
– Proszę pastę do butów.
– Jakich?
– Nr 36.
Przychodzi blondynka do sklepu elektrycznego i mówi:
– Poproszę lotnika.
– Nie mamy lotników, ale chyba pani chodzi o pilota do telewizora.
– O tak, tak. Proszę się ze mnie nie śmiać. W tej dziedzinie jestem lajkonikiem.
Jadący pociągiem mężczyzna, chce porozmawiać z jadącą w tym samym przedziale blondynką i pyta:
– Jakie jest pani hobby?
– Co to jest hobby? – pyta blondynka.
– To jest to, co pani lubi najbardziej.
– A… no to kapuśniaczek.
Blondynka wraca do domu z rozmowy o pracę.
Jej chłopak pyta:
– I co? Dostałaś tę posadę windziarki?
– Nie! Nie umiałam zapamiętać trasy!
– Dlaczego blondynka maluje usta na zielono?
– Bo czerwony oznacza stop!
Czym się różni blondynka od syrenki.
– Obydwie wstyd pokazać kolegom.
Siedzi jeż pod drzewem i coś je.
Podchodzi do niego zając i się pyta:
-Co jesz?
-Co zając?
Czym różni się blondynka od żaby?
-żaba czasem kuma xD
Jak wygląda luka prawna?
Siedzą dwaj prawnicy, a pomiędzy nimi blondynka.
Przyjeżdża blondynka do Warszawy.
Spotyka drugą blondynkę:
– Skąd jesteś?
– Ze wsi.
– Ja też!
– I pomyśleć, że się nie znamy!
Blondynka jedzie windą.
W pewnym momencie dosiada się do niej mężczyzna i się pyta:
– Na drugie?
– Magda.
Dlaczego blondynka gdy zobaczy laptopa, staje na niego?
Bo myśli, że to waga.