Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach

Jasiu narysował na ławce muchę

2014-10-05

Podczas lekcji Jasiu narysował na ławce muchę.
Podeszła do niego nauczycielka i myśląc, że mucha jest prawdziwa chciała ją zabić.
Uderzyła ręką w ławkę i ją sobie złamała.
Mówi do Jasia:
– Jutro przyjdziesz do szkoły z ojcem.
Następnego dnia zjawia się Jasiu z tatą w szkole i nauczycielka mówi do ojca:
– Pana syn namalował wczoraj na ławce muchę, myślałam, że jest ona prawdziwa, chciałam ją zabić i widzi Pan co sobie przez niego zrobiłam!
Na to ojciec:
– To jeszcze nic. Tydzień temu, jak Jasiu namalował na drzwiach gołą panienkę i mój brat się na nią napalił to trzy dni z ch..a drzazgi wyciągał.

Kawały o Szkole Kawały o studentach Kawały o Jasiu

Dlaczego w Wąchocku łatwiejsze tematy maturalne

2014-10-05

– Czy wiecie dlaczego w tym roku w Wąchocku były łatwiejsze tematy maturalne?
– Ponieważ zdawała córka sołtysa.
– A wiecie dlaczego w przyszłym roku będą jeszcze łatwiejsze?
– Bo nie zdała.

Kawały o Babci Kawały o Jasiu

Wnuczek pyta się babci

2014-10-05

Wnuczek pyta się babci:
– Babciu czym ty do nas przyjechałaś?
– Pociągiem, a dlaczego się pytasz?
– Bo tata mówi, że cię diabli przynieśli.

Kawały o blondynce Kawały o Szkole Kawały o Jasiu

Piszę do Ciebie tych parę linijek

2014-10-05

Piszę do Ciebie tych parę linijek, żebyś wiedział, że do Ciebie piszę. Jak ten list dostaniesz, to znaczy, że do Ciebie doszedł. Jak go nie dostaniesz, to mi daj znać, to go wyślę jeszcze raz. Piszę do Ciebie wolno, bo wiem, że nie potrafisz szybko czytać. Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie, że najwięcej wypadków się zdarza kilometr od domu, więc przeprowadziliśmy się trochę dalej. Mieszkamy teraz w fajnej chałupce. Jest tu pralka, choć nie jestem pewna, czy się nie zepsuła. Wczoraj wrzuciłam do niej pranie, pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło. Ale przecież się z powodu tego nie powieszę… Pogoda nie jest najgorsza. W zeszłym tygodniu padało tylko dwa razy. Za pierwszym razem trzy dni, a za drugim cztery. Co do kurtki, którą chciałeś. Wujek Piotr powiedział, że jak Ci ją poślę z guzikami, to będzie dużo kosztować, bo guziki są ciężkie. Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni.
Tata dostał pracę. Jest dumny jak paw, bo ma pod sobą jakieś pięćset osób. Wysiewa trawę na cmentarzu. Twoja siostra, Julka, która wyszła za mąż, w końcu urodziła. Nie znamy jeszcze płci, więc Ci nie powiem, czy jesteś wujkiem czy ciotką. Jak to będzie dziewczynka, Twoja siostra chce ją nazwać po mnie. Ale to będzie dziwne – mówić na swoją córkę „mama”. Gorzej jest z Twoim bratem, Jankiem. Zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki. Musiał iść do domu po drugi komplet, żeby nas wyciągnąć ze środka. Jak się będziesz widział z Gosią, pozdrów ją ode mnie, a jeśli nie, to jej nic nie mów. Twoja mamusia Dusia.

PS. Chciałam Ci włożyć do listu parę złotych, ale już zakleiłam kopertę.

Kawały o Jasiu

Dziś moja siostra dostanie

2014-10-05

Dziś moja siostra dostanie – grozi Jaś.
– Dlaczego? – pyta kolega.
– Bo rok temu nazwała mnie hipopotamem.
– To dlaczego czekałeś tak długo?
– Bo dopiero w tym roku zobaczyłem w zoo hipopotama.

Kawały o Bacy Kawały o Alkoholu Kawały o Jasiu

Góral w sklepie wolnocłowym na nowojorskim lotnisku

2014-10-05

Góral w sklepie wolnocłowym na nowojorskim lotnisku zwraca się do sprzedawcy:
– You now, wiesz facet, I want to buy…piła.
Widząc brak kontaktu mówi:
– Piła, piłka i pokazuje rękoma wielką obłość oraz demonstruje koszykarskie odbijanie – You now, piła – odbija wyimaginowaną piłkę do koszykówki.
– Oooh, ball? – pyta sprzedawca – You need to buy a ball?
– Yes – cieszy się góral, ball, piła – teraz patrz mi na usta – łańcuchowa.

Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach

Co to jest kąt?

2014-10-05

Pan od matematyki pyta Jasia:
– Co to jest kąt?
– To najbrudniejsza część mojego pokoju.

Kawały o Jasiu Kawały o Księżach

Jasio kupuje naklejki niedozwolone

2014-10-05

Jasio kupuje naklejki niedozwolone przez kościół.
Idzie do spowiedzi i mówi do księdza:
– Kupowałem naklejki niedozwolone przez kosciół.
A ksiądz:
– Dasz jedną?

Kawały o mężach Kawały o Jasiu Kawały o małżeństwie

Mały Jasio przyszedł do mamy i mówi

2014-10-05

Mały Jasio przyszedł do mamy i mówi:
– Mamo, słuchaj, widziałem dzisiaj tatusia z ciocia Basią w garażu. Wiesz, najpierw tatuś ją pocałował, potem ściągnął jej bluzkę, potem ona pomogła mu zdjąć spodnie, a potem…
– Wystarczy, Jasiu, ta historia jest na tyle ciekawa, że chciałabym, abyś opowiedział ją również tatusiowi przy kolacji. Ciekawa jestem jego miny, kiedy to usłyszy!
Przy kolacji mama prosi Jasia o opowiedzenie historii.
– No więc, widziałem dzisiaj tatusia z ciocią Basią w garażu, najpierw tatuś ją pocałował, potem ściągnął jej bluzkę, potem ona pomogła mu zdjąć spodnie, a potem razem zrobili to samo, co ty mamusiu zrobiłaś z wujkiem Karolem, kiedy tatuś był na ćwiczeniach w wojsku…

Kawały o blondynce Kawały o Szkole Kawały o Jasiu

Pani w szkole pyta się Jasia

2014-10-05

Pani w szkole pyta się Jasia:
– Jasiu kim był twój dziadek?
– Był żołnierzem , zmarł na wojnie.
– Zginął za ojczyznę?
– Nie, upił się i spadł z wieżyczki.

Kawały o Jasiu

Jasiu! Dlaczego masz takie brudne ręce?

2014-10-05

Jasiu! Dlaczego masz takie brudne ręce?
Myłem szyję proszę Pani.

Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu

Wchodzi Amerykanin do baru w Polsce

2014-10-05

Wchodzi Amerykanin do baru w Polsce i mówi:
– Słyszałem, że wy, Polacy to jesteście straszni pijacy. Założę się o 500 dolców, że żaden z was nie wypije litra wódki jednym haustem.
W barze cisza.
Każdy boi się podjąć zakład.
Jeden gościu nawet wyszedł.
Mija kilka minut, wraca ten sam gościu, podchodzi do Amerykanina i mówi:
– Czy twój zakład jest wciąż aktualny?
– Tak. Kelner! Litr wódki podaj!
Gościu wziął głęboki oddech i fruuu… z litra wódki została pusta butelka.
Amerykanin stoi jak wryty, wypłaca 500 dolców i mówi:
– Jeśli nie miałbyś nic przeciwko, mógłbym wiedzieć, gdzie wyszedłeś kilka minut wcześniej?
– A, poszedłem do baru obok sprawdzić, czy mi się uda.