Mamo daj mi sto złotych!
-Mamo daj mi sto złotych! – prosi Jasiu
-Czy ty sądzisz, że pieniądze rosną na drzewach? – pyta matka Łukasza.
-A z czego są pieniądze?
-Z papieru.
-A z czego jest papier?
-Mamo daj mi sto złotych! – prosi Jasiu
-Czy ty sądzisz, że pieniądze rosną na drzewach? – pyta matka Łukasza.
-A z czego są pieniądze?
-Z papieru.
-A z czego jest papier?
Jasio z mamą jest na lotnisku.
Jasiu mówi do mamy mamo chce mu się sikać nie Jasiu czekamy na samolot. Chwilę później mamo zobacz leci leci
Mama: gdzie ?
Jasiu: Z drogiej nogawki.
Najlepsze kawały - Top 100 Kawały o Jasiu
Mama pyta Jasia podczas obiadu
-Jasiu, dlaczego jesz zupę nożem?
-Bo mi widelec przecieka
Pani z religii do Jasia:
Jaś, kto zbudował arkę?
Jasiu na to:
Nooo… Eee….
Dobrze, siadaj
Najlepsze kawały - Top 100 Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Przychodzi Jasiu do domu ze szkoły i mówi:
– Mamo! Zostałem dziś wyróżniony.
– Za co, Jasiu? – pyta mama.
– Pani powiedziała że cała nasza klasa to debile, a ja największy.
Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu
Ruski mafioso wybrał się na ryby i jak to ruski mafioso miał dwa grube złote łańcuchy na szyi, na każdym palcu złoty sygnet, a w kieszeni gruby rulon dolarów, zarzuca złotą wędkę, ze złotym haczykiem i wyciąga….. oczywiście złotą rybkę. Patrzy na nią, jakaś taka mała i już chce ją wyrzucić, a tu rybka się odzywa: chwileczkę, a trzy życzenia? Mafioso patrzy na nią i mówi po chwili: no dobra, gadaj, czego chcesz.
Najlepsze kawały - Top 100 Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Idzie Jasio pustym korytarzem w szkole i mówi pod nosem: „Gdzie sens? Gdzie logika?”
Zatrzymuje go dyrektor i pyta:
– Jasiu czemu wciąż powtarzasz „Gdzie sens? Gdzie logika?”
– No bo puściłem bąka w klasie a pani kazała mi wyjść i oni tam teraz siedzą w tym smrodzie…
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Tata odprowadza córkę do przedszkola. Idąc mijają dwa bzykające się psy.
Córka pyta:
– Tato? Co te pieski robią?
Ojciec nie wie, co odpowiedzieć dziecku, więc wymyśla na poczekaniu:
– Bo wiesz, ten piesek na górze zwichnął sobie łapkę i ten drugi pomaga mu dojść do domku.
– Wiesz tato? To zupełnie jak w życiu. Ty komuś pomagasz, a ten ktoś p***doli cię prosto w dupę.
Kawały o Jasiu Kawały o małżeństwie
Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza:
– Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! ? tłumaczy żołnierz.
– Tak, tak? ? mówi nieśmiało chłopiec. ? Wszyscy tak mówią…
Idzie Czerwony Kapturek przez las. Nagle z krzaków wyskakuje wilk – stary zboczeniec i krzyczy:
– Ha, Ha Kapturku, teraz pocałuję cię tam, gdzie jeszcze nikt cię nie całował!
Kapturek patrzy na niego zdziwiona i mówi:
– Chyba, k…a, w koszyk…
Kawały o blondynce Kawały o Jasiu Kawały o lekarzach
Przychodzi baba z córką do lekarza. Córka jest młoda, ładna i zgrabna. Lekarz mówi do niej:
– Proszę się rozebrać i położyć…
– Ależ panie doktorze, to ja jestem chora! – odzywa się baba.
– W takim razie, niech powie pani „aaa”…
Kawały o Świętym Mikołaju Kawały o Jasiu
Jasiu dostaje pod choinkę ciuchcię od ojca.
Ojciec ogląda telewizję i nagle słyszy:
-Wsiadać k…a, wsiadać!
Idzie szybko do pokoju i mówi:
-Jasiu jak jeszcze raz przeklniesz to inaczej pogadamy!
Nie mija minuta, a tu słychać:
-Wsiadać k…a, wsiadać!
Ojciec wchodzi do pokoju zdenerwowany i mówi:
-Jeśli w ciągu godziny usłyszę brzydkie słowo, zabiorę ci kolejkę!
Mija 30min., mija 45min., 1h i 5sek., i słychać:
-Wsiadać k…a, bo przez tego ch..a mamy godzinę spóźnienia!